Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Te liryki te słowa
Twoje gesty cały ten świat
Chwile dwie tysiące dróg
Które tak poplątane są
Jedna łza co spływa Ci po policzku
Ocierasz ja rękawem bluzki swej
W której tysiące dziur zapomnienia jest
One przypominają Ci to co było i to co będzie
Twą samotność która tak bardzo boli Cię
Twe życie które tak puste jest
Nie ma w nim nic ani nikogo kto poda pomocną dłoń
Kto pomoże kiedy będzie Ci źle
Kiedy świat odwróci się i odejdzie w zapomnienie
W milczeniu pozostaniesz sam i tak będziesz stał
Nad przepaścią swego losu który tak ucieka w dal
Próbujesz do przodu kroczyć ale nie wychodzi Ci to
Jeden krok w przód i sto w tył robisz szukając ukojenia
Dla swej duszy która cierpi w samotności katusze
Z tęsknoty płacze całe dnie a w nocy szuka ukojenia
Którego odnaleźć nie potrafi nie ma już nic
Pozostały Ci tylko krople dwie łzy tęsknoty tej
Jednej którą tak kochałeś z którą tak szczęśliwy byłeś
Która twą miłością była odeszła już w dal nie powróci już
Nie szukaj jej bo to nie ma sensu
Bo świat dalej biegnie przed siebie
I nie zatrzyma się w milczeniu tym

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...