Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wychowywaliśmy sie razem na wschód od Edenu
poza murami Ogrodu

z dala od wzroku Pana dającego schronienie
zdani tylko na siebie

Ty zabiłeś naszego brata
ale przecież każdy ma prawo do walki o miłość

idąc po kamienistym szlaku widzę Twoje ranne stopy
chciałabym je polizać by oczyścić rany

niech nie mówią że nie jesteśmy zdolni do kochania

zostaliśmy tylko sobie

Opublikowano

ostatnio też zajmował mnie ten temat, więc zatrzymam się tu chwilę ;).

ogólnie, bardzo ciekawe ujęcie tematu, ale mam dwie uwagi.

pierwsza:
"z dala od wzroku Pana dającego schronienie"

czy napewno z dala od wzroku? bo mówiąc szczerze mam wątpliwości :).

druga:
"ale przecież każdy ma prawo do walki o miłość"

jak wynika z przesłania płynącego z opowieści, do której nawiązuje wiersz, są formy walki o miłość, które potrafią miłość zabić... w Nas. wskazywał na to już Stary Testament, choćby we wspomnianej opowieści, a chrześcijaństwo w szczególny sposób eksponujące wartość Prawdziwej Miłości, przenikającej i ogarniającej Wszystko, dopuszcza jedynie walkę o Miłość... w sobie.

słowa te wypowiada jednak siostra Kaina, która być może została jego żoną i właśnie w zaślepieniu uczuciem do brata-męża mogę upatrywać przyczynę fałszu płynącego z tego zdania.

więcej uwag nie mam ;).


pozdrawiam serdecznie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena   „Dziecko śniegu”…     Noc zastyga pełnią zmrożonego księżyca beznamiętną taflą kry odpływają sny. Słychać metaliczny dźwięk kruszejącego lodu wybrzmiewa echem łamanego serca.  Zapada absolutne zimno wiecznej zmarzliny i wilgotne śnieżynki trwale osiadają na rzęsach kiedy w mlecznej mgle niewinnością bieli tulę w ramionach niewidzialną dziewczynkę. W lodowej ciszy nie ustanie wycie głodnych wilków nie można odnaleźć bezpiecznego schronienia, pozostanę ulotnym dzieckiem śniegu zamykając oczy, dostrzegam zlodowacenie.     „ zima potrafi kochać okrutnie” - Twój tekst jest piękny, mroźny i okrutny niczym wieczna zmarzlina:)    pozdrawiam Migrenko:)               
    • @KOBIETA   kurde.   musi Ci chwilowo wystarczyc jakaś szpitalna kriokomora.     a jak się już stąd wyrwiemy to tam, w dalekim kosmosie doświadczysz temperatury -270stopni Celsjusza.   tylko niecałe 3 stopnie od zera bezwzględnego.   będzie kur... naprawdę zimno.   obawiam się, że Twoje futro z lisów polarnych......   no nic.   wezmę z jednostki dwa koce:)    
    • @viola arvensis   Wiolu.   przyszłaś i noc zmieniłaś w dzień:)     rzuciłaś w przestrzeń Thomasem Hobbes i świat stał się czystszy od ludzkiego zła.   dziękuję Wiolu za Twoje ciepłe słowa.   świat jest piękny kiedy człowiek uzmysławia sobie  że nie jest sam.   bardzo pięknie dziękuję:)))))            
    • @Migrena   wybieramy się w kosmos Migrenko ? ;) bo wiesz moje marzenia są raczej przyziemne…Ojmiakon …marzę o doświadczeniu najniższej temperatury na kuli ziemskiej;))) a przynajmniej jednej z najniższych…tak wiem, to diagnostyczne ;)     
    • @Berenika97 No mniej więcej tak to wyszło jak skomentowałaś, dziękuję za lekturę :) Pzdr. M. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...