Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mmm, szczęście dobra sprawa:) zajrzałam z biblioteki i wiesz... no fajnie byłoby nie zostawiać tam czynnego konta:)


wyskakiwał ten komunikat "wylogowanie. przekierowanie" ale faktycznie wylogowania ani widu ani slychu:))

czułe słowa, zaklęcia i pieszczoty też nie pomogły.

;)

Opublikowano

z buta czasami działa,ale tylko w skrajnych sytuacjach,heheh, ja miałam problem odwrotny z ponownym zalogowaniem.oldy
ciekawostka: od kilkunastu dni jako ostatnio zalogowaną mam tę samą osobę , a gości ciągle dwóch...nie ,żeby przeszkadzało,ale takie czary sie tu ostatnio często zdarzają...

Opublikowano

Zazwyczaj, jak się logujesz na obcym komputerze po raz pierwszy, to pokazuje się komunikat, który brzmi mniej więc tak "czy zapisać to hasło na komputerze" i jeśli nacisnęłaś "Tak" no to masz problem, jeśli nie to nikt inny nie zaloguje się z tego komputera na Twoje konto. Jest jeszcze taka możliwość, że pójdziesz do tej biblioteki i zmienisz hasło, ale już bez zapisywania go w systemie tego komputera;)

Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała.
Jeśli logowałaś się z przeglądarki Internet Explorer to jest tam taka opcja, że można usunąć pliki cookie i całą zawartość offline. Wchodzisz na zakładkę "Narzędzia" -dalej- "opcje internetowe" i tam usuwasz to wszystko. Ja tak zrobiłem u siebie kiedyś i automatycznie mnie wylogowało z orga i z innych stron, później musiałem podawać hasła i loginy od nowa. To powinno pomóc.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nie po raz pierwszy. potrafię czytać, wcisnęłam "nie".

co do "ciasteczek" usunęłam je w pierwszej kolejności i ... nic.

dzięki za odpowiedź.

----
dziś wylogowałam się bez problemu. bez kombinacji. nie wiem, o co chodziło, ale teraz jest good.

pozdrawiam
lenka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Na sylwestrową imprezę, w strażackiej remizie, Nie zajechała żadna amerykańska limuzyna, Lecz FSO Warszawa, co strzelała raz po raz Z gaźnika, pisku hamulców nikt nie słyszał.   Klakson nawet nie jęknął, a skrzypiące Drzwi od pasażera otwarto po minucie. Goście wtaczali się na salę długimi krokami. Szatniarzowi zamiast futer i kożuchów   Zostawiali tylko sińce pod okiem. Muzyka zabrzmiała, aż dachówki spadały Z łomotem, wodzirej zaprosił do tańca, Kręcili się i wirowali, obcasami tłukli,   A panie od różańca, w rytm kankana, zadzierały Spódnice, aż dzieciom zasłaniano oczy. Gdy orkiestra umilkła na tak zwane strojenie, Pan wójt podniósł się z noworoczną mową,   Lecz zanim zaczął się jąkać, spadł z krzesła I zachrapał pod stołem, niczym niedźwiedź. Choć miały to być tańce dla wytrwałych abstynentów Ze znanego klubu, przy oranżadzie i bez mordobicia,   Ot, zwykłe tany, tany i ludowe przyśpiewki, Sarmacka krew wzięła górę, podwinięto rękawy, Krawaty poszły precz, ktoś z tłumu krzyknął: „Ring wolny!” – pani Jola uniosła tabliczkę „1. runda”   Gong huknął, ruszyli do boju, kurz wzbijając. Perkusista dostał w zęby od lokalnego wokalisty Za zgubiony rytm i przedziurawiony bęben. Futryny w lokalu wypadły, a za nimi część chojraków.   O północy zabrakło życzeń i fajerwerków na niebie. Została krew na śniegu i połamane sztachety. Kto mógł, uciekał w podskokach przez miedze, A w oknach, jedno po drugim, gasły światła…  
    • @Robert Witold Gorzkowski Pięknie wybrzmiały w tym wierszu słowa ożenione z poezją, która jest muzyką bez dźwięku.
    • Bardzo dziękuję za komentarz oraz również gorąco pozdrawiam :)
    • @Mitylene  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      niezwykła noc.!  pozdrawiam :) 
    • @Annie   :)  orientalną, skomplikowaną nutą ..serca :)    słodycz kokosa, pieprz ( dużo pieprzu), drzewo sandałowe, fasolka tonka, piżmo itp. Ale nie chciałam przesadzać;)    Już zdecydowałam. Jean Paul Gaultier Le Beau Le Parfum .  pozdrawiam :)    @Tectosmith   dziękuję Tectosmith :) również Ciebie pozdrawiam:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...