Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w prześwitach drzew blaski
nieśmiało gładzą korę
łamiąc szorstkie cienie
ułomnie pustych dni

oddychając w próżni wiję
powoje w jedną stronę
na lewym boku wykuwam
cicho prośbami o jutro

namaluj swój portret
olejem co ufnie przywiera
do gruntu jak skała
przetrwa wszystko

Opublikowano

nie rozumiem powiązania tytułu z resztą
piękna, które udało Ci się przekazać,
jak dla mnie drzewa plus oleje plus
nastrój, troche delikatności, której
nigdy za dużo, to tyle
idę na remont
pozdrawiam:)

Opublikowano
w prześwitach drzew blaski
nieśmiało gładzą korę
łamiąc szorstkie cienie ułomnych dni

w próżni cicho wiję oddechy
prośbami o jutro

namaluj swój portret
olejem co ufnie przywiera do gruntu

jak skała
przetrwa wszystko



//////


stara dobra bądź nie dobra kosmetyka
może dająca większy zakres myśli może nie

wieczności.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Stani!
a gdybym napisała;
''dziwnie pustych dni''- hmmm
czy to nie byłoby dziwne?
Dla mnie dzień nie jest pusty chociażby dlatego ,że oddycham
...a jeśli oddychać trudno?
Dzięki za uwagi i pochwały.
Uśmiechy do Marletty.:)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...