Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chciałabym wyjść poza siebie psa i te żenujące pączki- nieskomplikowana
osobowość wyeksploatowana z czwartym wierszem. Szeroko
udokumentowane kompetencje pozwalają mi napisać coś o kondycji polskiego
społeczeństwa, jednak trawa zbyt zielona na smutne i dydaktyczne
wiersze. może więc rodzice zgubieni w swojej przeciętności, szarzy jak oczy

taty i garsonka mamy, nowo zakupiona żółta kanapa pomaga mi dostrzec
ich gdzieś po środku post peerelowskiego bloku, również dobrego centrum
odniesienia : smutne bloki i kamienice brudnego miasta. najnowsze badania
surveyowe donoszą jednak o braku aprobaty wśród Polaków dla opisów
miast i wsi, a w szczególności pewnej białorusko- litewskiej rzeki, nad

którą trawa też jest zielona, aż chce się napisać o dłoniach, które znają
mnie na pamięć, o tych centymetrach, które pokonując zgłębiały wszystkie
tajemnice. lecz ich brak wywołałby żale uszyte w patetycznych banałach i pomimo
wrodzonej ckliwości wrócę do kondycji polskiego społeczeństwa. otóż masowo
oglądamy telenowele i masowo omijamy teatry, jedni z braku mobilności na
zasiłkach, drudzy z jej nadmiaru na wyspach. Polacy lubią parki szczególnie
jesienią; statystyczny Polak chwyta statystyczną Polkę za rękę idą alejką
z nadzieją, pewnością i dumą czerpią to ze statystycznych polskich dłoni, o których
miałam nie pisać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nic mnie z tobą nie łączyło  prócz tych paru wejrzeń w serce. Nic mnie z tobą nie łączyło  prócz tych kilku ciężkich westchnień.   Nic mnie z tobą nie dzieliło oprócz zasad, wątpliwości. Nic mnie z tobą nie dzieliło prócz milczącej bezsilności.   Nic mnie z tobą nie łączyło oprócz nocy nieprzespanych. Nic mnie z tobą nie dzieliło prócz nadziei zapomnianych.   Gdzieś na krańcach dzikich marzeń co zrodziły się z nicości, powstał promień i połączył barwne dusze bez przyszłości.   I rozdzielił grom natychmiast to co jeszcze nie istniało, choć nie przyszła żadna klęska nic z wygranej nie zostało.   Nic nas z sobą nie łączyło-  tak powiedzą zimni ludzie ale drzewa i potoki szepczą o nas jak o cudzie.    Nic nas nie łączy nic nas nie dzieli prócz tej deszczowo łzawej niedzieli oprócz aniołów  strzegących tego  co mamy w duszach  drogocennego i w dzien i w nocy serce ból mieli.   Nic nas nie łączy. Nic nas nie dzieli.      
    • @Nata_Kruk Dziękuję  Już także nie lubię. Zmieniłem    Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru 
    • Wiersz skłaniający do refleksji nad tym, jak ważne są miłość, bezpieczeństwo i bliskość w procesie kształtowania się ludzkiej psychiki i zdolności do marzeń. Ładnie napisane. Pozdrawiam
    • Dzisiaj późne śniadanie, czekała robota z gruzem w domu, to na lunch poszłam w ciuszkach roboczych:) przepyszny w Charlotte:) całą wodę wypiłam po oparach z gruzu:) najgorsza robota zrobiona:) pewnie dużo przede mną:)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Kwiatuszek @Łukasz Wiesław Jasiński Dziękuję i również pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...