Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Płyniesz jak ptak
Spośród chmur
Patrzysz jak biały anioł
Z wysokiego Nieba
Jesteś już w moich
Ramionach
I nie wypuszczę Cię już

Żyć bez Ciebie nie mogłam
Codziennie o Tobie myślałam
Innego kochać nie mogłam
Za Tobą czekałam

Jednej miłości chciałam
O której śniłam co noc
Jednej miłości chciałam
A miłością tą byłeś i jesteś Ty

Opublikowano

chmur:) a nie chmór... ale to nie jest powód dla którego nie podoba mi się... To nie jest Twój najlepszy wiersz... jest kiepski. Może powinno być pośród chmur? Nawet to jednak nic nie zmieni. Przykro mi, ale tym razem nie jest fajnie:) pozdrawiam

Opublikowano

Karmenka-tak masz rację:)dzięki za wytyczenie błędu,nieraz piszę nie zastanawiając się.
Nie musi Ci się podobać,wystarczy,że ja wiem o co w nim chodzi.Dla mnie jest wyznaniowy,tak że mnie się podoba
Ale dziękuję żeś wpadła:)
Pozdrawiam milutko

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





a przypadkiem poezja nie polega na tym żeby przekazać coś czytelnikowi??
Mnie całe życie uczono i w mądrych książkach wielcy poeci pisali, że poezja ma ratować duszę człowieka, a nie być pustym próżnym tekstem zadowalającym autora. Zacytuję tu Miłosza:


Katechizm artysty

Niechby jednego człowieka wybroniło twoje dzieło.



PS. tego się trzymajmy, wszyscy artyści, a na pewno na coś się przydamy, nie rzucajmy kamieniem w trawę, rzucajmy nim w wodę i niech wszyscy widzą FALE!


pozdrawiam


PS2. twój tekst jak można wywnioskować powyższej części nie podoba mi się.
Opublikowano

Cecylio,chyba jesteś złośliwa,tak mi się wydaje,choć mogę się mylić
Każdy pisze jak mu jest wygodnie,no nie sądzę,że na podstawie książek ułożysz sobie zycie
Wybacz,ale możedesz jedynie uzyskać wskazówek.Tak samo jest w poezji,nikt nie pisze jednakowo i nie jednakowo żyje.Umiesz cytować słowami innych a swoimi umiesz?
Poezja uczy rdzi i wychowuje a jednocześnie określa piękno mizernego człowieka.
Pozdrawiam milutko

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Definitywnie nie zgadzam się!! Nonsens!! Pisząc to twierdzisz, że poezja sama w sobie jest mizerna, pozbawiona piękna, które nie ogranicza się tylko do wzdychania na amerykańskich romansach. Mówisz, że wychowuje człowieka niewrażliwego, wyzbytego uczuć wyższych. Więc czymże ona jest : sztuką dla sztuki, grafomańskim napisem ma ścianie. W takim wypadku szkoda tracić inkaustu i kartek na pisanie tych bzdetów. A czytanie chociażby Różewicza, Baczyńskiego czy Staffa powinno być karalne. Zakładając powyższe wynika, że czytanie Twoich wierszy jak i wielu ludzi na forum powinno być zagrożone karą śmierci.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Definitywnie nie zgadzam się!! Nonsens!! Pisząc to twierdzisz, że poezja sama w sobie jest mizerna, pozbawiona piękna, które nie ogranicza się tylko do wzdychania na amerykańskich romansach. Mówisz, że wychowuje człowieka niewrażliwego, wyzbytego uczuć wyższych. Więc czymże ona jest : sztuką dla sztuki, grafomańskim napisem ma ścianie. W takim wypadku szkoda tracić inkaustu i kartek na pisanie tych bzdetów. A czytanie chociażby Różewicza, Baczyńskiego czy Staffa powinno być karalne. Zakładając powyższe wynika, że czytanie Twoich wierszy jak i wielu ludzi na forum powinno być zagrożone karą śmierci.


NessaI-Czytaj dobrze-poezja jest poezją i jest piękna jeśli się jej oddaje serce a mizerny człowiek to jak my który ją opisuje.No nie myślałam,że z nawiązką trzeba pisać.
Pozdrawiam milutko
Opublikowano

Nie spodziewałam się, że na tym forum są ludzie, którzy umieszczają wiersze dla swojej własnej uciechy. Szkoda mi takich ludzi...

Każdy zawód powinien być wykonywany z pożytkiem dla innych ludzie, a nie tylko dla pieniędzy czy swoich wybujałych ambicji. Szczególnie tyczy się to artystów, ze względu na ich specyficzną posługę. Kaju jeśli sądzisz że poezja nie jest dla zwykłych ludzi, to po prostu pisz swoje wiersze i odczytuj je sobie głośno co wieczór, samej sobie....

Poezji nie piszemy dla krytyków czy wydawców, piszmy poezje dla ludzi, których życie to szare stanie przy taśmie lub codzienne dbanie o dzieci i współmałżonka. Bądźmy ich światłem w życiu, które jest pełne zła, uciążliwości i monotonności. Wiersz, słowa... wiele mogą, ale nie słowa, które kierujemy do siebie i piszemy do siebie, więc jeśli tak chcecie pisać, to mówię czytajcie sobie je na głos w domu i zauważcie, że żadnego pożytku z nich nie ma.



pozdrawiam



* wszystko co napisałam jest moją własną opinią z którą możecie się nie zgadzać

Opublikowano

Przepraszam ale no jakby to powiedzieć - marnie - to tak siedziec przed komputerem i napisać w 5 minut a nawet mniej bez przemyslenia ....to wszytsko co tutaj napisałas można inaczej ubrać w słowa NIE TAK WSPROST!! NIEPODOBA MI SIE I JUŻ

Opublikowano

Cecylio,moze to i Twój zawód pisanie wierszy,ale nie mój.
Wiesz,że piszę to co myślę,poetką nie jestem,tyle razy to pisałam i nie chcę nikomu chleba odbierać.To co piszę może się komuś spodoba a może da i myśl do następnej weny.
Nie mówię,że nie,że jak dojdę do wprawy,to może,ale to może....
Tobie się nie musi podobać to co piszę,ale Twoje też mi do gustu nie przypadają.
Dla niektórych pisanie jest zawodem fakt,dla niektórych przyjemnością.
Dziękuję wszystkim za komentarze
Pozdrawiam milutko

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czy zdążymy  się poznać    zabiegani  nie tylko za kasą    rower  kuchnia  fitness  siłownia  tańce  kółko fotograficzne  poezja   i praca praca połyka  ogrom czasu    widzimy się często  ale czy zdążymy  się poznać    jesteś taka... a ja ...   cóż o sobie wiemy... czy to wystarczy  aby RAZEM TRWAĆ WIEKI    12.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @FaLcorN   FaLcorN …:) wiem, wiem;) mam taki wrodzony …talent ;)    lubię Ciebie:) !!!       
    • @KOBIETA Na Wenus? To nawet lepiej. Większa odległość to mniejsza pokusa, którą roztaczasz.
    • Pozostawiłam na chwilę własne myśli, stawiając przy taksówce od strony bagażnika walizki i informując chowającego je kierowcę, na którą ulicę zamiawiam kurs. Gdy wsiadłam i zamknęłam za sobą drzwi, zdecydowałam się do nich wrócić. A tym samym do naszej rozmowy.     - Jak to, co masz ze mną zrobić? - popatrzyłam na niego zaniepokojona. Do treści pytania, będącego w oczywisty sposób uzewnętrznieniem wątpliwości, doszedł jeszcze podkreślający je ton. Pierwsze pytanie wypowiedziałam zwykłym tempem. Drugie już znacznie szybciej - jak zwykle wtedy, kiedy coś mnie rozemocjonowało. - Chyba nie rozważasz odejścia ode mnie? Nie! No coś ty! Powiedz, że nie! - moje spojrzenie stało się o wiele bardziej niespokojne, podążając za zawartą w wypowiadanych słowach emocją.     - Nie! - powtórzyłam, ściskając mu dłonie. - Ty nie mógłbyś, prawda?! Nie po tych wszystkich twoich deklaracjach i zapewnieniach! Powiedz, że... - zgubiłam się na chwilę wśród swoich myśloemocji, przestając nadążać za słowami - że nie powiedziałeś tego i że ja tego nie usłyszałam - pokonałam na moment swoje zdenerwowanie.     - Prawda jest taka, że rozważyłem - odpowiedział wolno na moje pytanie. - Rozważyłem, ponieważ twoje postępowanie pokazuje, że nie jesteś gotowa na ten związek. Unikasz rozmów o istotnych kwestiach, zapowiadając "pogadamy", ale nie wracasz do nich. Ta sytuacja z koleżanką - wiesz, o której mówię. Test, co zdecyduję i jak się zachowam, dobitnie wskazał na twój brak zaufania pomimo, że o nim zapewniasz. Wreszcie ten wyjazd. Wiesz, że jego uzasadnienie stanowi sprzeczność z twoją obietnicą, że nie planujesz zniknąć? Robisz dokładnie to: zaplanowałaś zniknąć na półtora tygodnia. Skoro tak szanujesz swoje słowa, jak mam być pewien, że za jakiś czas nie znikniesz na miesiąc uzasadniając to potrzebą wakacyjnego wyjazdu?     Nie wiedziałam, co mu wtedy odpowiedzieć. Zrobiło mi głupio przed nim i przed sobą do tego stopnia, że mojemu umysłowi zabrakło słów.     - Słuchaj... muszę iść... - tylko tyle zdołałam wykrztusić.     Tak samo jak w tamtej chwili, poczułam spływające po twarzy łzy. Na szczęście wewnątrz taksówki było ciemno. Kierowca zwolnił, skręciwszy z głównej ulicy i wjeżdżając osiedlową drogą pomiędzy budynki, wreszcie zatrzymując samochód pod znajomo wyglądającym domem. Na szczęście dla siebie zdążyłam szybko otrzeć policzki.    - Jesteśmy na miejscu, proszę pani - oznajmił. - Pięćdziesiąt dwa złote. Będzie gotówką czy kartą?    - Gotówką - odparłam szybko, zaklinając go myślami, aby nie zapalał światła.                     *     *     *      Wszedłszy do domu i zmusiwszy się do jak najbardziej uczciwie i szczerze wyglądającego przywitania z mamą, posiedziałam z nią około godziny. Po czym oznajmiłam, że pójdę już się położyć.    - Tak szybko? Ledwie przyjechałaś... - mama była naprawdę zawiedziona.    - Muszę, mamo. Ja... Przepraszam - objęłam ją i przytuliłam. - Dobranoc.    Idąc po schodach, prowadzących na piętro i zaraz potem do swojej sypialni, wróciłam myślami do niego. Do nas i naszej skomplikowanej sytuacji.    - Czemu znowu to ja wszystko psuję?! - zezłościłam się na siebie. - I czemu on jest uczciwy, solidny i przejrzysty?! Musi taki być? I tak się starać, do cholery?! - zaklęłam. - Gdyby chociaż raz mnie okłamał albo zrobił coś nie fair, byłoby mi łatwiej go zostawić! Uznać, że nie jest dla mnie dość dobry! A tak tylko szarpię się pomiędzy miłością doń a obawami przede wspólną przyszłością! Pomiędzy tym, co czuję a tym, czego chcę!     Rozpłakałam się ze złości na siebie, na niego, na swoje uczucia i na swoje lęki.     - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały...       Rzeszów, 27. Grudnia 2025 
    • @Leszczym ostatnio słyszałem tezę że ciężko jest być facetem i nie nosić masek co zdaje się potwierdzać Twój wiersz. Ja robiłem to zawsze instynktownie(co nie zawsze było słuszne) jak w jednym z pierwszych moich tekstów    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...