Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wygłodnieję i zacznę żyć jak wilk
spragniony wędrowiec szukający wody
rzucę się na ziemię w piach w błocie
unurzam zwolnione ręce i twarz

jestem i będę bo nie zniknę
umyję twoją twarz po blaski
rozjaśnienia niech patronują
uśmiechowi moje gwiazdy

ostatnie słowo zostawiam druhowi
proszę byś pomógł zamknąć oczy
przyjacielu jeszcze nie opuszczaj
skończę jak odtrącony wierny pies

nie powiem słowa odrzucenia
niech świecą dłużej niż widzę
trwam wycierając pocieszeniem
smutek radości oczekuję

nie zabieraj wiary zbyt wcześnie
piasek nie odda śladów twoich stóp
kiedy pod powiekami kamienie
nie zostawiaj nigdy tułacza we mgle

tysiące lnianych kwiatów ubiera
nieba przestrzenie fałdami szaty
daje barwami ufności blaski
do przebudzenia w świat wyobraźni

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Judyt!
Wiersz jest dialogiem, stąd powtórzenia.
Miło,że odwiedziłaś nas.
PozdrawiaMy.

Mnie również miło, ale mimo dialogu,
nie byłabym przekonana, ponieważ
forma tego utworu nie wskazuje na
dialog, a jeśli jest nim, to może powinno
być więcej zwrotów wskazujących nań,
żeby nie było, że się nie spodobało
lniane kwiaty są naj :)

aha i piasek również........................
chociaż te wycięcia mogą dać do myślenia,
pozdrawiam ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Judyt!
Wiersz jest dialogiem, stąd powtórzenia.
Miło,że odwiedziłaś nas.
PozdrawiaMy.

Mnie również miło, ale mimo dialogu,
nie byłabym przekonana, ponieważ
forma tego utworu nie wskazuje na
dialog, a jeśli jest nim, to może powinno
być więcej zwrotów wskazujących nań,
żeby nie było, że się nie spodobało
lniane kwiaty są naj :)

aha i piasek również........................
chociaż te wycięcia mogą dać do myślenia,
pozdrawiam ciepło
Judyt!
Dla nas wniosek; wiersz mało zrozumiały.
Z drugiej jednk strony nie dziwię się,
by język dwojga ludzi musiał być zrozumiały dla innych.
Poza tym wystarczy przeczytać dokładnie dwie pierwsze strofy
by zoriewntować się ,że jest to dialog.
PozdrawiaMy.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mnie również miło, ale mimo dialogu,
nie byłabym przekonana, ponieważ
forma tego utworu nie wskazuje na
dialog, a jeśli jest nim, to może powinno
być więcej zwrotów wskazujących nań,
żeby nie było, że się nie spodobało
lniane kwiaty są naj :)

aha i piasek również........................
chociaż te wycięcia mogą dać do myślenia,
pozdrawiam ciepło
Judyt!
Dla nas wniosek; wiersz mało zrozumiały.
Z drugiej jednk strony nie dziwię się,
by język dwojga ludzi musiał być zrozumiały dla innych.
Poza tym wystarczy przeczytać dokładnie dwie pierwsze strofy
by zoriewntować się ,że jest to dialog.
PozdrawiaMy.

Nie staram się zrozumieć do końca,
odbieram przekaz tutejszy i
dostrzegam "twoją twarz"
może nawet waszą:)
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...