Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

twoje ciało zawsze na dzień dobry i do widzenia
z aromatem warszawskiego tłumu, prostotą gołębi
a ja uwikłany w morze nie mogę się rozstać
fale zatrzymują mnie
chodzimy po plaży a w wodzie szukamy syrenek
taki wspólny mianownik
nasze miasta dzieli geograficzna niemoc
pod powierzchnią tworzą pachnidło prawie idealne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...