Łucja J. Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Mówiłeś, że pomożesz mi się z nim oswoić. Nie, nie. Najpierw powiedziałeś, że dobrze mnie rozumiesz. Że nie nalegasz. Tylko ja - niczego więcej nie potrzeba Ci do szczęścia. Dobrze pamiętam te słowa, Jak brzmiały we mnie radośnie... długi czas. Pomyślność jest po mojej stronie – myślałam. Co to za zesłanie cudowne, cudowny mężczyzna Pragnący tylko mnie, nie oczekujący niczego wbrew mojej woli, Z którą liczył się bardziej niżeli ze swoją ? Więc co się stało? Co się mogło teraz właśnie stać. Rozpinając rozporek, Myśląc, że tak mi będzie łatwiej, nic nie wskórałeś. Nie pomogłeś mi... nie było mi łatwiej. Pamiętam tylko moje zakłopotanie Kołatanie serca, Ręce jakieś inne, z innego materiału Usta zdrętwiałe, Mózg – już dawno nie dający znaku życia... Nie masz pojęcia jak się czułam: Poniżenie – Niższość ma. Musiałam to zrobić. Wszystko już było na tacy. Widziałam to na Twojej twarzy. Ten uśmiech, To spojrzenie wszystko mówiło za siebie. Nie zapomnę nigdy tego, Do końca życia. Obraz ten cały czas w mej głowie A Ty nawet nie masz pojęcia o tym, Zapomniałeś już pewnie. Musiałam... Nie zrobiłam tego. Spróbuję. Może w przyszłym życiu, Tyle jeszcze mam go przed sobą 16 lat, czas zatrzymał się.
kaja-maja28 Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Jak dla mnie to nie ma uroku ten wiersz,dała bym to na prozę i rozpisała bardziej. Pozdrawiam milutko
Łucja J. Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 wiem, masz napewno rację ale hmm... musiałam to napisać, tak od ręki to zrobiłam i wyszło to, co wyszło ;/ Zaśmieciłam to miejsce swoją głupią refleksją - że tak to nazwe heh ale może w przyszłości uda mi sie napisać coś bardziej sensownego. Ja rownież cieputko pozdrawiam =)
Eyath Belarus Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 WOW! Muszę się przyznać, że czytając tytul przeszło mi przez myśl, że to może być wiersz o "tym", jednak nie sądziłem, że będzie to tak dosłownie! Muszę się także przyznać, że często omijam zbyt długie wiersze - z braku czasu / lenistwa [niepotrzebne skreślić]. Muszę się jeszcze przyznać, że czytałem go z rozdziabioną paszczą [że tak kolokwialnie powiem]. Nie wiem, nie znam sie na rytmie wiersza, na technicznych aspektach itp... Ale żaden wiersz na tym forum NIGDY nie wstrząsnął mną jak ten. I błagam nie próbuj go przerabiać na prozę [choć może gdyby się wrzuciło w jedną linię, 2 akapity to i byłoby opowiadanie]. To jest świetne w formie jaką teraz sobą prezentuje. Dlaczego świetne: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Po przeczytaniu miałem ochotę walnąć temu Wspaniałemu... Duży plus. Gratuluję i trochę współczuję... powodzenie - z poezją i mężczyznami :) PS. Nie wszyscy są tacy, nie przerzucaj się by najmniej na kobiety - i tak już teraz spora konkurencja [którą to - o dziwo! - wygrywają bohaterowie twojego wiersza :/ ]
Łucja J. Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Nawet nie masz pojęcia jak mnie ucieszył Twój komentarz! ;) z takiej przyczyny, że nie sądziłam, że kogoś może zainteresować to co napisałam - trudno nawet to chyba wierszem nazwać, nie znam się na tym. Taki impuls miałam poprostu, bo już kiedyś tu byłam i nie ukrywam bardzo mi się tu spodobało, dlatego że można napisać tu coś swojego i poddać to ocenie innym, znającym się na rzeczy mniej lub bardziej... ;) ja nie sądziłam naprawdę, że coś tu umieszczę heh a jednak napisałam to pod presją hmmm wszystkiego. Chciałam to wykrzyczeć całemu światu chyba... ;( Naprawdę jestem Ci bardzo wdzięczna za Twoje miłe słowa i za ten wspaniały cytat. Pomimo wszystkiego, całej tej sytuacji jestem dziwnie szczęsliwa. Może uda mi się jeszcze kiedyś coś napisać, ale chyba to nigdy nie będzie prawdziwsze od tego... :( Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję jeszcze raz za wszytko!
Alicja_Wysocka Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Łucjo, bardzo wielki plus, największy jaki mam, za odwagę, za autentyzm, za szczerość i prostotę. Nic nie zmieniaj. Pozdrawiam serdecznie.
Łucja J. Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Dziękuję bardzo za Twoją opinie, jestem naprawdę bardzo wdzięczna! -- Rownież serdecznie pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się