Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

...z wiatrów


Rekomendowane odpowiedzi

Adamowi Sośnie

jestem kiedy odchodzą anioły
na kołdrze kładę niebieską różę
rozpalasz płomienie czterem wiatrom
mistrzowsko ręką trzymając rumpel

równo wygięte płaty na rejach
lnem zakwitają siłą błękitu
woda chce unieść burtę do góry
dziób rozbryzguje fale na pyły

po twarzy czasem krople się toczą
zaraz wiatr przedni rosę osusza
wtedy zamieszkasz w bocianim gnieździe
by głową dotknąć zenitu nieba

03.08.2007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wybacz Marletko tę upierdliwość, jeszcze pod dedykowanym wierszem,
który przez najważniejszą osobę już został pochwalony. Nie mogłem się oprzeć.
Pozdro wieczorne:)

Bartku!
Jest napisane ''płomienie czterem wiatrom'', a nie ''płomienie wiatru''- nie widziałam aby wiatr posiadał płomienie.
''płaty'' nie kojarzą sie Tobie z żaglami,a jednak o żaglach wspominasz, więc jest skojarzenie.
''rozbryzguje'' - woda najczęściej pod wpływem dużego uderzenia o twarda powierzchnię.
''przedni - wiatr z przodu.Nie każda jednostka jest w stanie dość mocno ostrzyć do wiatru.
Jeśli uważasz że nie należy przesadzać w poezji -nic na to nie poradzę.
Poza tym wiersz jest dedykowany, a dedykant i tak wszystko zrozumie.
Bardzo dziękuję za wnikliwość.A jeśli pozostawiam jakiekolwiek watpliwości...:)))
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wybacz Marletko tę upierdliwość, jeszcze pod dedykowanym wierszem,
który przez najważniejszą osobę już został pochwalony. Nie mogłem się oprzeć.
Pozdro wieczorne:)

Bartku!
Jest napisane ''płomienie czterem wiatrom'', a nie ''płomienie wiatru''- nie widziałam aby wiatr posiadał płomienie.
''płaty'' nie kojarzą sie Tobie z żaglami,a jednak o żaglach wspominasz, więc jest skojarzenie.
''rozbryzguje'' - woda najczęściej pod wpływem dużego uderzenia o twarda powierzchnię.
''przedni - wiatr z przodu.Nie każda jednostka jest w stanie dość mocno ostrzyć do wiatru.
Jeśli uważasz że nie należy przesadzać w poezji -nic na to nie poradzę.
Poza tym wiersz jest dedykowany, a dedykant i tak wszystko zrozumie.
Bardzo dziękuję za wnikliwość.A jeśli pozostawiam jakiekolwiek watpliwości...:)))
Pozdrawiam.

Cóż, jeśli mam być szczery to... ;) Rozumiem, że mam siedzieć cicho:)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Między pyłami a pyłkami jest taka różnica jak między tyłami a tyłkami;)

Wszelkie decyzje i tak należą do szanownej autorki:)
Pzdr.:)
Rozumiem,że mam u Ciebie ''w plecy''
Serdeczności.

Marletko, tylko jeśli chodzi o "rozpalasz płomienie czterem wiatrom", "wiatr przedni"
oraz "zenit nieba":)

(jeśli chcesz, żebym przedstawił jeszcze raz bardziej konkretnie swoje stanowisko
- proszę bardzo, ale chyba nie masz się czym przejmować:)
Pozdrawiam serdeczniaście.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zazwyczaj każdy poeta szuka Muzy, a że to "zdjęcie".. to tym razem złapałem szerszy kadr. Masz rację, inaczej wyszło. Puenta przesunęła się w stronę moich pragnień: odnaleźć Ją, siebie i natchnienie. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam, Kornel
    • @Leszczym A ja myślę że ... Bożena spojrzała szerzej, z racji tego iż jej umysł był wolny od "emocjonalnych doświadczeń" autora podeszła do tego obiektywnie wychwytując między "wersami" nadzieję... Zresztą ja też widzę .. 
    • wszyscy chcą przysiąść na umowną chwilę noc nie zmrużyła oczu   mruczy kot w nadmiarze myśli głaszczę każde niewypowiedziane słowo   psy szczekają na spóźniony pociąg
    • @FaLcorN Jeśli mogę się wtrącić...( w sumie i tak się wtrącam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ) Mi osobiście pierwsza wersja "zamknięcia" wiersza - uruchomiła wyobraźnię. Była lekka, nostalgiczna ... słodka... Łatwiej było się przenieś. ze świata z betonu w świat który jeszcze jest ...ładnie zwróciłeś "nam" ludziom uwagę że . Trawa, biedronka i jeża oblicze to jeszcze nasz wspólny spacer po tym świecie..  
    • Nie trzeba zaraz w tańcu się zatracać, lecz ponad plejady wznosić się wypada. Po nieboskłonie delikatnie hasać, co chwila wznosić się, aby znów opadać. A gdy się niebo rozedrga rytmicznie i wszystkie wozy pognają w nieznane, powoli wracać do koronek ślicznych, słysząc szept czuły: "Ty moje kochanie". Słodkie znużenie każe się przytulić, do miłych wzgórków tiuli i koronek, aby z blaskiem Wenus w drogę wyruszyć, poznawać piękno, wręcz dla nas stworzone. Spod nóg uciekają gwiazdy drogi mlecznej, oznajmił zorzą nadejście poranek. A my powracamy z przestrzeni bezkresnej, słysząc czuły szept "Ty moje kochanie". Urokliwy szept słów zaczarowanych sprawia, że doba staje się sukcesem. Perfekcyjna praca niby opętany, do kochanych słów - gnasz stale się śpiesząc.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...