Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest hybrydą szamba i salonu
o zamazanej konsystencji
Od smrodu płowieją tatuaże
Apoteoza wbita gwoździem
w poczucie sprawiedliwości
Ale i tak go dorwę

Poczucie smaku napędza
wysokim oktanem z górnego C
Nie zdradzę wam przyczyny
Ale dla niego w pierdlu
prysznic byłby wyrokiem

Niespiesznie obserwuję
tę muchę na szpilce
To nie zemsta i nie kara
wyprzedzenie teraźniejszości
Nawet mnie to bawi
ten grzech biorę na siebie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Co to jest: smród kosmiczny? Smród nie wynika z tego co w wierszu, więc jest pustosłowiem, odautorskim bluzgiem.
"Coś nad czymś" - to naczy co? "Mściwość napędza wysokim oktanem" - o Formule 1 i ostatnich wyścigach? Ale w takim razie, co tu tobi przymiotnik: kosmiczny? - to jest zaledwie 200/300 km na godzinę a wie pan, z jaką szybkością wchodzi w tym samym czasie w wiraż nasza planeta?

=-=
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



pierwsze dwie zwrotki wogóle psują wiersz, a trzecia jakaś pourywana, więc do mnie nie przemawia.
p.s. i nastrój wiersza jakiś złośliwy mimo że "to nie zemsta.."
Opublikowano

to przeciętnie wrażliwy ten bohater, skoro dopiero prysznic, a nie sam wyrok, albo czyn stanowią dla niego wyrok... (wiem, wiem o co idzie, tylko po prostu sądzę, że to zdanie nie oddaje dobrze intencji mimo gry słownej..)
pozdrawiam Jimmy

Opublikowano

"Mucha na szpilce" - to jakiś fetyszyzm? Zemsta (czy rozładowanie jej pragnienia) za pomocą znęcania się nad owadem? Ale nic poza tym nie rozumiem. I nie podoba mi się to. Niestety.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaskakujące zakończenie.
    • Co tak stuka w szybę, co to za gruchanie? O, ptaszysko parapet zaraz wysmaruje. Pokaż, co masz w dziobie, listonoszu zbłąkany. To koperta A4, pewnie z banku dobre wieści.   Po paluszki i browara sięgam w zakamarki. Do lektury – wlepiam oczy zachęcony. „Mój najdroższy, pozdrowienia ślę z Sopotu Siadłam dziś nad kartką, by napisać   Bo poczułam potrzebę zdradzić Ci Co często umyka w zamieszaniu, Między prostymi rozmowami. Chcę, żebyś wiedział to czarno na białym.   Po prostu dziękuję za każdy poranek, Kiedy budziłam się sama, zapłakana, Za każdy wieczór, gdy zasypiałam Na Twojej poduszce, czując się   Najbardziej opuszczoną na świecie. Twoja nieobecność to mój stały punkt – mój dom. Pamiętam nie tylko te wielkie, wspólne chwile: Ślub, nasze podróże, pierwsze kroki dziecka.   Pamiętam bardziej te malutkie, codzienne rzeczy: To jak parzysz kawę w brudnej filiżance, Tę niecierpliwość, gdy jestem nieznośna, Tę siłę, gdy moja własna słabnie.   Przypominam sobie nasze wzloty i upadki. Z Tobą czułam, że nie mogę być w pełni sobą: Silna i słaba, poważna i całkiem szalona. Dałeś mi przestrzeń – zbyt małą na życie.   Byłeś moim najlepszym przyjacielem, Największą miłością i szczęściem. Po prostu chciałam, żebyś wiedział i pamiętał. To zawsze Ty byłeś moim wyborem.   Twoja żona. PS w drugiej, zalakowanej kopercie Tam skrywa się pozew, mój kochaniutki.”  
    • @Berenika97 wojna a właściwie jej skutki cierpienia niewinnych ludzi w imię ....... walki o pokój - sarkazm ale to dziś słychać wydawało się że wraz z komuną skończyła się walka o pokój, a jednak pozdrawiam
    • ostatnie dni nad jeziorem tafla wody cicho oddycha wspomnieniami letnich sekretów szałem ciał rozpalonych o świcie zachód słońca powleka rdzawo kępy trawy leżące na brzegu pożądaniem jeszcze się tlące przygniecione ciężarem uczuć zdejmujesz szybko ciepły sweter kiedy drżę od zimnego podmuchu wiatr wsłuchany w symfonię serca rozpoczyna swój ostatni triumf twarz wtulona w ten zapach życia płomień wełny przetkany tobą gdy dotykasz mnie tak z czułością przelatuje ostatni motyl...      
    • Koniec to koniec. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...