macia miszka Opublikowano 27 Lipca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2007 w tym mieszkaniu zatrzymuję się na chwilę bliscy nieznajomi - takie stado wilków ludzie stoją niczym drzewa ich dłonie nie szumią to jest metro nawet latem bywa chłodno mam ochotę na spotkanie z słońcem ono - guz na niebie nie chce rosnąć bo tak cicho.
Marlett Opublikowano 27 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2007 Ludzie z podniesionymi rękoma - milczę. Zrobiło się smutno. PozdrawiaM.
Czarna Perła Opublikowano 29 Lipca 2007 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2007 w tym mieszkaniu zatrzymuję się na chwilę bliscy nieznajomi - takie stado wilków ludzie stoją niczym drzewa ich dłonie nie szumią to jest metro nawet latem bywa chłodno mam ochotę na spotkanie z słońcem ono - guz na niebie nie chce rosnąć bo tak cicho. no coś w tym jest...ale przydałyby się zmainy, choć nie jestem dobra w podpowiadaniu pierwsza zwrotka ok pierwszy wers drugiej strofy wyciąć -zbędne tam nawet latem bywa chłodno mam ochotę na spotkanie ze słońcem guz na niebie nie chce rosnąć bo tak cicho. - >z tym nie wiem co... może tak? ale nie czuję się zbyt kompetentna..posłuchaj jeszcze innych cz.p.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się