Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

W sercu muzyka i w duszy organy,
których koncertu intruz nie usłyszy.
Słyszę jak tętni mazurek szeptany
dźwięczny do śmierci, która go uciszy.

W oczach płomienie i dłoni perełki,
sekret skrywają, który ktoś odkryje,
dotyk z dotykiem ukochanej ręki…
Wtedy poczujesz…

Myśli pałace i talent arcydzieł,
znany jedynie archaicznej Muzie,
której w pałacu, ni w sercu nie widzę,
ale poczuję, kiedy się obudzę.

Nuty już słyszę i widzę poemat,
który mi niosą na podeście złotym.
Obce zwątpienie i wyśmiana trema
wiersza naiwność, i naiwny motyw.
……………………………………………………………
Zabić musiałem! By dotknąć na chwilę,
a więc zabiłem, cel uświęca trudy.
Dzisiaj nie będę tym kim dzisiaj byłem.
Muzę… jak zbrodniarz, który czyni cudy.

Śmierć jej to dla mnie początek dopiero.
Jutro dopadnę staromodną wenę.
Potem uśmiercę niepoprawny peon
- poeta mordu, który zgubił tremę…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...