Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy słyszysz słowa, które znaczą
w przestrzeni pełnej niedomówień.
Znów jakieś fakty przeinaczą
a gwiazdy zawsze świecą cudnie.

Ktoś się narodził, inny odszedł,
skończyła żywot jakaś miłość.
Dziś pewne prawdy są nam obce
i już nie ważne to co było.

Czy słyszysz dźwięki, które płyną
osamotnionych , tkwiących w tłumie.
Ktoś reklamuje swoją inność
a gwiazdy ciągle świecą cudnie.

W zaułkach krzyczą głuchoniemi,
ślepcy przejmują stery władzy.
Jedni zabawy są spragnieni,
choć umierają inni nadzy.

Czy widzisz wokół znaki czasu,
ciemność zalewa nas w południe.
Więc pomódl się za dusze nasze
- niech gwiazdy dalej świecą cudnie.

Opublikowano

Choć sam rzadko popełniam rymy to bardzo je lubię.
Szczególnie gdy słowa tak dobrze są dobrane.
Białe też są ładne ale wiersze zawsze mi się kojarzą z rymem i rytmiką.
Ale ten nie tylko dlatego mi się podoba.
Nie potrafię tego prosto wytłumaczyć ale jest właśnie taki jaki być powiniem
być dobry rymowany wiersz.
Tak mi się on widzi.

Pozdrawiam

Opublikowano

Lubię wiersze rymowane – może z racji wieku, może sentymentu - a że jest ich nie za wiele, zawsze czytam z przyjemnością.

Pierwsze czytanie zatrzymywało mnie kilka razy, żeby wyłapać sens zdania, i tym chciałabym się z Tobą podzielić:

1/ Czy słyszysz słowa, które znaczą w przestrzeni pełnej niedomówień. – tu warto coś zmienić. A może: … które haczą
2/ Czy słyszysz dźwięki, które płyną osamotnionych , tkwiących w tłumie. – szyk zdania taki jakiś sztucznie brzmiący, ale brak mi pomysłu na zmianę, wiedząc, że muszą zagrać również rymy, może potem wpadnie coś do głowy
3/ Jedni zabawy są spragnieni, choć umierają inni nadzy. – moja propozycja: … inni gdzieś umierają nadzy

Wiersz w warsztacie, więc myślę, że nie będziesz miał mi za złe małe czepianko. Zresztą i tak zrobisz po swojemu :)))
Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Piotr Jasiński;

dziękuję - szkoda, że nie napisałeś dlaczego Ci się podoba

zak stanisława:

wszyscy się modlimy
dziękuję

Miłka Maj:

dziękuję za wpadkę

Beenie M

Nigdy nie traktuję Twoich uwag jako czepianko
Ja zastosowałem skróty myślowe i rzeczywiście są błedy w interpunkcji;
- Czy słyszysz słowa, które znaczą w przestrzeni pełnej niedomówień. – w szumie słów są słowa znaczące zwłaszcza, że informacje nie są podawane do końca
- Czy słyszysz dźwięki, które płyną osamotnionych , tkwiących w tłumie. – ....dźwięki, które płyną, osamotnionych - tkwiacych w tłumie (samotni w tłumie - są tacy)
- nie koniecznie "gdzieś" dość często w pobliżu nas

dzie wuszka

miło snujesz myśl dalej - wszystko co jest nieosiągalne zdaje się cudne..

Pozdrawiam wszystkich serdecznie Jacek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chodzi właśnie o to że nie potrafię wskazać jakiegoś konkretnego powodu.
Podoba mi się po prostu. Może to coś w doborze słów, może też temat.
Nie bez wpływu jest też technika. Są czasem takie wiersze że przeczytam raz i już wiem że z chęcią do nich wrócę. A innym razem muszę poczytać wiele razy i przekonać się do niego.
Ten absolutnie po pierwszym czytaniu znalazł się w Ulubionych.

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiesz jak składałem tą ostatnią strofę to myślałem czym to wszystko zamknąć. Wokół tyle się dzieje rzeczy ważnych i koszmarów a modlitwa za dusze jest dla mnie czymś ponad czasowym.
Słusznie, że drążysz. Ja pisząc widzę inaczej i Ty inaaczej odbierasz - ech ta ciągła nauka

Buziak:))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
    • @Nela Myślę nad tym wierszem. Taką "córeczką" była kiedyś moja Mama. Jej ojciec po powrocie z wojny pił i traktował dzieci jak niewolników z przemocą włącznie. Jej matka odkąd moja Mama skończyła lat 9 traktowała córkę jak służącą w gospodarstwie rolnym ( np. ze złości spaliła jej lalkę, którą sama sobie uszyła), o posłaniu do szkoły nie było mowy. Jakie piętno do odcisnęło? Miałem najwspanialszą, mądrą życiowo, kochającą Mamę na świecie. Do końca swoich dni była dla mnie prawdziwym przyjacielem. zawsze cierpliwa, nigdy nie czyniła mi wyrzutów, nie miała pretensji. Tak wzrasta Człowiek, czego i tej dziewczynce z wiersza z całego serca życzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...