Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 obecność zmienia naprężenie przekracza granicę plastyczności ekscytacja odkształca się trwale w przedziałach zmiennej gorączki złe temperatury przemykają do kruchych szczelin wykorzystajmy dzisiejszy dzień 1
zak stanisława Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 obecność zmienia naprężenie przekracza granicę plastyczności ekscytacja odkształca się trwale w przedziałach zmiennej gorączki złe temperatury przemykają do (Z) kruchych szczelin---;)))) wykorzystajmy dzisiejszy dzień Hej, Marlett, jakoś mi seksem zaleciało, duet robi swoje? he he podoba się, cmokeS
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 złe temperatury przemykają do kruchych szczelin Zwłaszcza to!
Jimmy_Jordan Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 ale jak to jest z tym duetem? tam razem tu osobno? pozdrawiam Jimmy ps faktycznie, może nie seks, ale jakoś się zanosi... ;)
Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Hej! Tu solo i ani w głowie pellce ten... no ...sex? Ale cieszę ,że można różnie interpretować. zostaje ''do'' :))))) cmokaM.
Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Kasiu! Cieszę się ,że tu jesteś.Dziękuję. Uśmiechu.
Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jimmy! Kiedy wiersz piszę sama jestem solo. Kiedy piszemy w duecie jest duet. Proste:)) A na co się zanosi w wierszu? Wybiera Czytelnik. Radości.
Jimmy_Jordan Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jimmy! Kiedy wiersz piszę sama jestem solo. Kiedy piszemy w duecie jest duet. Proste:)) A na co się zanosi w wierszu? Wybiera Czytelnik. Radości. No to autor już nie ma nic do powiedzenia rozumiem ;) pozdrawiam Jimmy
mycha Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 złe temperatury przemykają kruchymi szczelinami no też może tak być ;) bo jakoś ten wers mógłby być jeszcze lepszy.. lubię takie miniaturki.. super :)
Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jimmy! Kiedy wiersz piszę sama jestem solo. Kiedy piszemy w duecie jest duet. Proste:)) A na co się zanosi w wierszu? Wybiera Czytelnik. Radości. No to autor już nie ma nic do powiedzenia rozumiem ;) pozdrawiam Jimmy Jimmy! Wyobraźnia jest sprawą indywidualną. Niczego nie narzucam Czytelnikowi. PozdrawiaM.
Marlett Opublikowano 16 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mycha! Dzięki wielkie. Pomyślę nad Twoja propozycją;) Radości.
Tomasz_Biela Opublikowano 16 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2007 za bardzo scalone jak dla mnie za gęsto się zrobiło ale czuć Twoje pióro wieczności.
Judyt Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 hm... w porządku Marlettko tylko czy obecność powinna być związana z puentą? chociaż zależy jaką, pozdr.ciepło
bajka-bajka Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzien, jak dzien...kazdy godny przezycia......sie mi ladnie widzi...pozdrawiam ;)
Piotr_Jasiński Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jak mi się podobają takie dźwięczne strofy :) Plus puenta. Dwuwers coś tak jakby... Na mój gust zbędny ale to subiektywne wrażenie. Ja to bym teraz napisał dobre temperatury. ;))) Pozdrawiam serdecznie
zak stanisława Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzien, jak dzien...kazdy godny przezycia......sie mi ladnie widzi...pozdrawiam ;) a każdy to czuje czego mu brakuje, he ehe obie cmokam ES
Marlett Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tomku! Do scalania potrzebna gęstość:)), ale dzięki za uwagi. Radości.
Marlett Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. hmmm. PozdrawiaM.
Marlett Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzien, jak dzien...kazdy godny przezycia......sie mi ladnie widzi...pozdrawiam ;) Bajeczko ! Wielkie dzięki. Uśmiechu życzę.
Marlett Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jak mi się podobają takie dźwięczne strofy :) Plus puenta. Dwuwers coś tak jakby... Na mój gust zbędny ale to subiektywne wrażenie. Ja to bym teraz napisał dobre temperatury. ;))) Pozdrawiam serdecznie Pierre! Wieczny optymisto,dziękuję. Uśmiechu.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się