Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przestań się naprzykrzać
burzysz obraz rzekomej niezależności
w rzeczywistości wyglądasz inaczej
zdjęcia nie zawsze mówią prawdę

już wiem, są ładniejsze od ciebie
wystarczy wyjść na ulicę

to kres
zaskoczona?

w dodatku masz ciągle ten sam wyraz twarzy
na tej wyżebranej fotografii
na której całujesz żabę
taki posążek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest tu coś, ale sposób w jaki autor opisał sytuację liryczną nie jest wygodny w odbiorze. Kobieta z kompleksami - niekoniecznie na punkcie własnego wyglądu... Chociaż ta żaba... Jeśli autor zechciałby nieco wytłumaczyć to podyskutowałbym na temat tego utworu.

Póki co nie wiem jak mam go odebrać. Pozdrawiam.
Opublikowano

Wiersz mało poetycki. Wygląda raczej na opis. Przemawia subiektywizm autora, jego odczucia. Ogólnie określa sytuację, która dla potencjalnego czytelnika jest ciężka do interpretacji. Poza tym - co chciał osiągnąć autor udostępniając go na tym forum? Brak jakiegokolwiek apelu do odbiorcy, o funkcji impresywnej tekstu nie wspomnę. Ale nie w tym pies pogrzebany - ten utwór ma (być może) dość dużą wartość dla samego autora, ale dla potencjalnego odbiorcy wartość ta jest raczej znikoma. I to go w pewien sposób pogrąża.

Gdybym napisał taki wiersz, włożyłbym go do szuflady. Jako udokumentowanie pewnego wydarzenia. Ale tu bym go nie przesyłał.

Czekam na lepsze dzieła spod pana pióra! I mam nadzieję, że doczekam się takich ;)

Pozdrawiam!

R.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 zrobiłaś niesamowity klimat wraz z utworem czyta się go doskonale. Tak trochę nie mogę tego przeżyć bo pierwszy raz od lat nie udało mi się kupić biletu na konkurs na żaden etap. Choć mój faworyt zwyciężył nie byłem zadowolony bo 17 letnia Chinka skradła moje serce. Nie rozumiem decyzji sędziowskiej pomimo jego wirtuozerii, w grze jego nie było polskiego ducha polskiego dworu i polskiego kompozytora a wiersz bardzo inteligentny i na czasie!!! @tie-break obliczono że po upadku naszej cywilizacji zostanie warstwa na ziemi nie grubsza niż 1mm. O złomie nie było mowy.
    • @nieporadnik   Dobre; żyto żrą i na drzewo też wejdą.        
    • @Simon Tracy śmierć nie jest mi obca, już się z nią zapoznałem i często ma ludzkie oblicze. Ja ją wręcz zaplanowałem, tylko w momencie wchodzenia w jej objęcia silniejsze były oczy mojej mamy, które przebiły się przez śmierć. Poezja to było remedium na moje stany. Przez długi czas moi przyjaciele znając moje jesienne skłonności nękają mnie telefonami. Czy jeszcze o nich pamiętam tak pamiętam, czy jestem im wdzięczny nie wiem raz tak raz nie. Półtora roku temu ożeniłem się i chyba to był przełom, kiedy powiedziałem śmierci że musi jeszcze poczekać. Moja żona wie że ja śmierci się nie boję i każdego dnia upewnia się że nie chcę pójść w jej ramiona. Patrzy na mnie z taką miłością że mnie rozczula - w końcu mam dla kogo żyć. Znajomi pomogli mi wydać tomik moich destrukcyjnych wierszy. Nie były one szczególnie okrutne bo tych dla mnie najbardziej destrukcyjnych nie dałem a i tak powodowały w ludziach duże emocje wraz z ich odrzuceniem i nie czytaniem mojego piekła. Dla mnie jednak to jest dziennik, który czytam sobie gdy dopadają mnie czarne myśli i jest mi lepiej. Mój serdeczny przyjaciel twierdzi że ludźmi z grupą krwi 0Rh+ trzeba się specjalnie zajmować bo są bardziej samodestrukcyjni. I może coś w tym jest. A może to wszystko to tylko plotki. W każdym razie jest noc 3:35 a ja pomimo zmęczenia piszę wiersz i na chwilę oddaliłem się myślami i przypadkiem przeczytałem twój wiersz i wiem o czym piszesz a to już bardzo dużo. I wiedz że taka poezja też jest potrzebna tylko z gruntu odrzucana przez ludzi bo strach bo obawy o wywołanie wilka z lasu, a ci którzy czują tak samo się nie odezwą ale bardzo ją czują i bardzo im pomaga współistnienie w cierpieniu. Rozpisałem się bo wiersz mnie ujął pozdrawiam 
    • E, ty babo, a... be; już masowo sam żuje baobaby te.    
    • Przed obiadem   na pusty żołądek nie sposób przyłożyć myśli  szybują jak sępy przed wyżerką skręcają się kiszki w tasiemcowy głód zakręty tylko znają  wzrokiem pożerane i surowe  nieugotowane smakowitości  Nos drażniące zapachy kucharskie i pyszne opowieści  A po obiedzie zostały tylko pytania i niepewne odpowiedzi. Kropka bez końca.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...