Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja zrozumiałem trochę inaczej... i optymizmu tu nie widzę, wręcz przeciwnie - porozumieli się, żeby teraz się kopać pod stołem ;))) Normalka.. Dobry wiersz, pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Izo
żadna to profanacja,
bo właśnie Twoja pierwsza wersja
była moją pierwotną
czyli dwa ostatnie wersy.
Ale potem dorobiłem tę burzę i certolenie:))
widzę niepotrzebnie

dziękuję Ci serdecznie
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stasiu
wpierw DZIĘKI serdeczne za te cmokes
A ta złamana ręka to niedobry objaw
już w ciemno mogę Ci powiedzieć, że twarożku nie lubisz
i że oleju lnianego nie pijesz
/razem z twarożkiem to balsam dla organizmu - kwasy omega 3 w supermega dawkach,
a i wapń wtedy łatwiej przyswajalny/
Życzę Ci szybkiego "sklejenia się" kosteczek:)
Pozdrawiam serdecznie

PS. osteoporoza jakby się kłaniała:(
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stasiu
wpierw DZIĘKI serdeczne za te cmokes
A ta złamana ręka to niedobry objaw
już w ciemno mogę Ci powiedzieć, że twarożku nie lubisz
i że oleju lnianego nie pijesz
/razem z twarożkiem to balsam dla organizmu - kwasy omega 3 w supermega dawkach,
a i wapń wtedy łatwiej przyswajalny/
Życzę Ci szybkiego "sklejenia się" kosteczek:)
Pozdrawiam serdecznie

PS. osteoporoza jakby się kłaniała:(
jakbyS tak zrobił 'pierdut' z wysokości- hehe to i bez osteo..., ale cóż wiek robi swoje, nie da się ukryć nie pije lnianego oleju, twarożek fakt nie za często, dzięki za rade i życzenia,przydadzą sie
miłego dnia,
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zdrowia Stasiu życzę, a tę drabinę wywal czym prędzej. Mocno przytulam, może pomoże - wapniak
P.S.
Przepraszam egzegeto... musiałem
Opublikowano

Egzegeto!

aż znaleźli wspólny język
ale każdy mówił swoim


Czy aby na pewno znaleźli wspólny język?
Miniaturkę można interpretować wiele razy
i to mi się podoba.
Serdeczności:))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Zastanowiłbym się nad tym fragmentem, czy jest naprawdę niezbędny w tekście. On właściwie wszystko rozkodowuje. W tej formie brzmi jak notatki terapeutyczna, ja na Twoim miejscu spróbowałbym to jakoś przetworzyć. Zapis opierasz tu na zestawieniu - to, co w nawiasie, jest dobre, w przeciwieństwie do tego, co przed nawiasem, czyli złe. Podmiotka liryczna ugrzęzła gdzieś pomiędzy, co prowadzi do uczucia rozdarcia, rozdwojenia, może nawet pewnego rodzaju wrażenia, że jest się 'nieczystym'. To zadziwia, jak bardzo odmiennie postrzegany jest seks, w zależności od kontekstu (pomijając oczywiście wynaturzenia, np, gwałt), jak się dzieli go na dobry i zły, co nie powinno w zasadzie mieć miejsca. Jednorożec symbolizował niekiedy miłość niewinną, czystą, pozbawioną pierwiastka cielesnego. Tytuł UniPorn zamiast Unicorn podaje w wątpliwość tę nieskazitelność, rozwińmy to dalej w kierunku zbrukania. Bo ten wiersz jest tekstem o zbrukaniu i bezsilności - nawet nie wobec pokus, ale wobec tego, co człowiek ma wydrukowane w głowie w związku ze swoją seksualnością, czyli wstyd, obrzydzenie, ból.
    • @Wiesław J.K. w P.Ś. nie ma o tym mowy;)
    • Chcesz pokazać w wierszu emocje, to spróbuj ich nie zagłuszać. 1) Unikaj dłużyzn, bo to nieprawda, że emocje potrzebują wylewności. 2) Jeśli są to Twoje pierwsze kroki w pisaniu poetyckim to zapewne rymowanie nie jest Twoją mocną stroną, więc nie rymuj.  To nie jest tak, że dobrą poezję robią 'rymy'.  Nieumiejętne posługiwanie się nimi, w połączeniu z  brakiem rytmu, który poprowadziłby czytelnika płynnie przez tekst, dyskwalifikują wiersz na wstępie. Źle napisanego utworu nie da się uratować, bo całkowicie odwracasz uwagę odbiorcy od tego, co zamierzałeś przekazać. 3) Nie wykładaj przysłowiowej kawy na ławę, bo wtedy wiersz nudzi i irytuje. Większość czytelników podchodzi egoistycznie do lektury i bardziej interesuje ich sposób przekazania treści niż wypłakiwanie się w strofki. Wiersz jest przede wszystkim obrazem, tylko że namalowanym słowami. Znajdź obraz, który najlepiej oddaje to, co czujesz, np. jakieś skojarzenie. Odwołuj się do konkretnych sytuacji i pokaż je realistycznie, bez dramatyzowania. Niech przemówią same za siebie. 4) I jeszcze jedno - język. To jest Twoje tworzywo. Musisz próbować wychodzić poza jego zwykłą funkcję komunikowania. W tekście powyżej, pomimo jego objętości i silnego nasycenia uczuciami,  w zasadzie jest tylko jeden fragment stricte poetycki:   Twoje dłonie, gładkie jak tafla tej rzeki, na którą patrzyliśmy (...)   Funkcja poetycka języka to - najprościej mówiąc - takie jego użycie, aby zaskoczyć czytelnika niebanalnym przedstawieniem w sposób artystyczny, przetworzony, jakiejś treści w dziele literackim. Umiejętne wykorzystanie potencjału języka plus oryginalność w obrazowaniu i niezanudzanie czytelnika tworzą oprawę, w której emocje nabierają szlachetnego blasku.
    • Ooo, proszę, wiersz biologiczny :))  Lubię :)  Początkowe skojarzenie - genotyp, sedno, nadawane przez naturę kontra fenotyp - cechy genotypu ujawniane w zależności  (choć nie do końca) od środowiska, otoczki.  A psychologicznie owo "sedno" kojarzy mi się z podświadomością.    Pozdrawiam :)   Deo
    • O'mag  -  a  moga  ,  a  go  maga  mo sem  se  mag  games  mes sy  kokot  to  kok  ys
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...