Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pierwszy bukiet


Rekomendowane odpowiedzi

czujne jest ucho zająca z którego wiatr
wyciąga na słońce kroki przybyłych
pytają o imię
osierocone ptaki świętego Franciszka
pod kwitnącym skrzekiem w zimnych jeszcze wodach
tańczą żaby
rozbiegły się po krzakach szare koty które niańczy wiosna
wspomnieniom i nadziejom ten pierwszy bukiet bazi

na ramionach wiatru dzwonią wiadra
deszczów rzek i źródeł
z dna wyłazi niebo podparte kosturem trzciny
w płonącym kapturze idzie ponad lasem

na zakolu wieczorowych świateł
odchodzi w nieznane nieznany włóczęga
jego skarb tam gdzie jego oczy

X

zdejm z włóczęgi to zaklęcie co go więzi w skrzydłach
wiatru bo mu losu nie odmieni burz kropidło

ani wilk co patrzy w gwiazdy ten mu bratem pierwszy śnieg
drodze da na suknię ślubną po ciemnych znakach pragnień idzie

co dzień z inną rzeką gada na noc dziuple las wygrzewa
bo drzewo też człowiek jak mówią wszystkie drzewa

spotkaniem tylko żyje cierpliwość czasu nie zna
spotkaniem żyje cudu złakniony włóczęga

kto go znał niech nie czeka w inną stronę wiedzie ślad
obrócony w lesie kamień ledwie cień na miejskim trakcie

zdejm z włóczęgi to zaklęcie
choćby oślepł zerwie chabry co szerokie drogi znają
poprowadzą dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote]
Judyt.; powtórzenia czasami wzmacniają znaczenie słowa i służą zamierzonej estetyce wiersza; ale dzięki za pochylenie się nad wierszem; J.S



tak, tylko,że gdy chcę u siebie je wpasowywać zwykle wydaje się
być niepotrzebnymi, ale tak:)
Pozdr. ciepło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...