Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie chowam po kieszeniach wstążek

stępione na kamieniu ostrze języka
by nie mówić o wyliniałych marzeniach
wystawiam na publiczny widok

niech mierzi mnie a tobie kwiaty
szczerze wyhodowane
choć na sztucznej obojętności

wtykam głęboko resztki słów
tak nie do wypowiedzenia
że nawet już o nich nie myślę

a jednakowe krople deszczu znów rozmieniają
ziemię na błoto

Opublikowano

stępione na kamieniu ostrze języka
by nie mówić o wyliniałych marzeniach
wystawiam na publiczny widok

a komuż to Piotrze wystawiasz ten jęzor?
wiem wiem marzenia sie nie sprawdziły, przez to to wszystko. mało wiary i siły przekonywania w nie włożyłtwój PL!
'kwiaty szczerze wyhodowane na sztucznej obojętności'- dobre!!!!
pozdrawiam ciepło ES

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszę się że coś się spodobało. :)))
A co do peela to może nie ważne jest ile by tej wiary i siły włożył. Są marzenia że się tak wyrażę nieosiągalne. I nie koniecznie chodzi o to że się ich osiągnąć nie da.

Dzięki za koment i równie ciepło pozdrawiam
Opublikowano

Piotrze, naturalnie jest ciekawiej i prosto, jednak nienaturalnie musimy czasem się zachowywać ukrywając resztki niedopowiedzeń i niefortunnych zachowań, skrywamy się przed zranieniem i nienaturalnie budujemy mur...;) przyjemnej ochłody w ten piekny dzionek R.

Opublikowano

Obojętność w tym wypadku jest sztuczna Nataszo. Za to hodowla była szczera.
W tym wypadku tak musi zostać.
A puentę zawsze można zmienić.
W sumie to od niej zacząłem, a reszta jest uzupełnieniem ale nie znaczy że nie da się z nią coś zrobić. Tylko w tej chwili nie mam lepszej.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tylko czy ten nienaturalny mur jest naturalnym odruchem samoobrony, spowodowanym strachem przed przed niefortunnymi zachowaniami. Czy może raczej jest naturalny tak by nienaturalnie ukryć te resztki niedopowiedzeń. Czasem lepiej wiedzieć to wcześniej albo przynajmniej w porę.
Pozdrawiam Reni
Opublikowano

coś mi w drugiej strofce nie gra 'szczerze wyhodowane na sztucznej obojętności' ?
chyba potrafisz lepiej. poza tym trzecia strofa i pesymistyczna pointa,
(jak mniemam- o tym że wszystko jest takie monotonne, wszystko ma swoje przeznaczenie.
przyzwyczajenie do sytucji, z którymi mamy na codzień styczność) bardzo mi leżą :)
wiesz może się mylę, ale ostatnio dużo u Ciebie o tym. tak czy inaczej wiersz
mi się podoba.
serdecznie pozdrawiam, Piotrze.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mr. dużo piszę o sprawach dotyczących ludzi bo nie umiem pisać o czym innym.
A że monotonnie, to zależy u mnie od nastroju. Dobry humor - optymizm. Kiepski nastrój - pesymizm. To o czym wspomniałeś jednak zostanie. Jak już wspominałem prawie wszystko mogę zmienić ale na tej frazie mi zależy. A czy potrafię lepiej? Muszę Ci wierzyć że tak i robię to z dużą przyjemnością (znaczy wierzę) bo to dla mnie komplement. :)))
Opublikowano

Piotrze!
wtykam głęboko resztki słów
tak nie do wypowiedzenia
że nawet już o nich nie myślę

Ten fragment zabieram sobie,
a wiersz w całości podoba się.
Wiersz niewymuszony.
A...... i jazdę samochodem też lubię:)))
Radości życzę.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Szczera hodowla jest szczera mimo że sztucznie to brzmi Judyt.
Tak jak już pisałem musi ten kawałek zostać.
I dzięki za puentę :)
Pozdrawiam

Rozumiem i wcale nie polecam kasacji,
najgorsza obojętność, oby mniej w hodowlach,
pozdr. (ciepło?)-kwiatki pousychają.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki Judyt.
Tylko z tą obojętnością to jest tak że czasem należy ją narzucić.
Peel mimo że może tak wygląda nie skarży się na odrzucenie.
Raczej robi wyrzuty sam sobie. Za nadmierne zadurzenie nad własnymi marzeniami.

A jak chcą kwiatki pousychać to podlać należy, tak od serca :)))

Z wzajemnością
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki Judyt.
Tylko z tą obojętnością to jest tak że czasem należy ją narzucić.
Peel mimo że może tak wygląda nie skarży się na odrzucenie.
Raczej robi wyrzuty sam sobie. Za nadmierne zadurzenie nad własnymi marzeniami.

A jak chcą kwiatki pousychać to podlać należy, tak od serca :)))

Z wzajemnością

:):)
Nie wiem jak Peel wygląda,
lecz niech zakopie w ziemi
ogrodowej wyrzuty,
najlepiej dla kwiatków;),
ps. a zadurzyć to się można
o tak, czemu nie..chyba,że
nadmierność szkodzi zdrowiu
pozdr. ciepło
aa..miało być nieciepło:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Pamiętam opowiadałaś o weselu w pałacu... będziesz księżniczką. Ja się zestarzałam przy robocie ale chociaż mankiety sobie z ozdobnego materiału uszyłam...
    • Tak sobie dzisiaj myślałem o tych zasadach które napisała Alicja i o tym co pisze Naram-sin że dla niego liczy się forma wiersza kunszt popranego pisania a nie treść. Ja nie mam zielonego pojęcia o tych zasadach które obydwoje znają na pamięć. Dla mnie nawet najsprawniej zrymowany wiersz ze wszystkimi zasadami i formami jak do mnie nie przemówi jest tyle warty co dziesiątki wspaniale rymowanych wierszy które zapełniają mi półki w biblioteczce, do których już nigdy nie zajrzę. Natomiast czytając wiersz niech i on będzie z połamanymi rymami nie trzymający się żadnych zasad ale który przeczytam i wywoła u mnie uczucia, który poruszy moją wrażliwość nie wiem na miłość, na współczucie, na piękno na artyzm, będzie słowem które do mnie prawdziwie przemówi, będę go cenił ponad poezję sprawnie zrymowaną ale nie niosącą dla mnie tego co w poezji cenię najbardziej. Jest nią spokój, który niesie po ciężkim dla mnie dniu lub pozwoli mi zapomnieć o otaczającej mnie niesprawiedliwości lub niosący jakieś przesłanie czy filozoficzną myśl, tego szukam na portalach z poezją i to odnajduję między innymi i w twoich wierszach. I naprawdę nie neguję że są ludzie którym nie podobają się takie połamane rymy, że przekreślają wiersze w którym rym z pierwszej zwrotki jest inny w drugiej zwrotce bo ten wiersz ktoś napisał tak jak czuł a ja go zinterpretowałem jak chciałem i dla mnie to jest wartością najwyższą.
    • @Ewelina braki prawdziwych kościołów:)
    • @violetta Prawda:) Nie zawsze to jest łatwe choć na pewno jest najlepszą drogą, żeby się uwolnić. Niestety nie każdy tak potrafi i przez to wielu po świecie chodzi smutnych i sfrustrowanych...
    • Za dużo zaimków osobowych:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...