Moja Dusza...

[Agnieszka_Gruszko]

Moja dusza się klei
Jest jak niedomyte dłonie dziecka
Jest brudna
Cukrem
Pyłem
Czereśniami
Zaplątała się w jeżyny
I ocieka ich sokiem
Turlała się po zielonej trawie
Dlatego jest brudna
I jeszcze dlatego
Że potem wpadła do grobu...

[Kai_Fist]

Widzę, że ten klimacik grobowy tu też się przewija :)

Pesymistyczne zakończenie.

Pozdrawiam.

P.S. Ten wierszyk z czymś mi się kojarzy..., ale sam nie wiem z czym :)
Zapadnie mi z pamięci na jakiś czas.

[e-m-e-m]

Lukrowy początek i mocne zakończenie. Całkiem nieźle.Dla porównania
przeczytaj wiersz "Dusza pana Cogito" Z.Herberta . Pozdrawiam !!!

[Agnieszka_Gruszko]

czytalam oczywiście:)

[Mirosław_Serocki]

Krótko: w porządku A wiesz, że ja też nie lubie tego Pana?

[Adam_Szadkowski]

Forma i wyrażenie myśli jest nie takie jak lubię. Napisałaś pierwszy wers, a potem poleciały inne, ale wszystkie związane z tym pierwszym widzialną nitką. Starałbym się ucinać tę nić lub chociaż dobrze ją ukryć, po to, by zmusić czytelnika do szukania związków i powiązań użytych w wierszu znaczeń.

Adam