Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

prasujecie swoje pogniecione marzenia
wznosząc tańce deszczu ku nieznanym parkietom
jak rozlane wino wsiąkacie w cudzą pościel
tniecie horyzonty, poszerzacie źrenice

czyste jak po burzy opuszczone pokoje
uginają ściany pod rannymi zorzami
zakurzona postać więdnie na parapecie
ślisko stąpa po dnie stłuczonych ram na zdjęcia

ja, leśne igliwie, patrzę na samoloty
miotane wiatrem, na rozlany winokrąg
wokół sennych statków marynarzy pijanych
pierwszym pocałunkiem, kołyszę się stłumiony

5.5.2007

Opublikowano

prasowanie swoich marzeń - gdzieś już słyszałem podobny motyw....
ale jakąś do mnie nie trafia...trochę senny, aż powieki same się zamykają
natłok metafor powoduje rozmycie obrazu, niestałość,
jak powiedział mi kiedyś znajomy: wiele kolorów na palecie - obraz wciąż czarno-biały...

Opublikowano

Hej
Czy mógłbyś rozwinąć co rozumiesz poprzez:

"rozmycie obrazu, niestałość"?

Ja nie uważam tego, że obraz kreowany we wierszu jest rozmyty, za błąd. Chyba, że Cię źle zrozumiałem i nie mówimy o tym samym.

pozdrawiam i dzięki za koment

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...