Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kac moralny


Rekomendowane odpowiedzi

Obudzeni ze snu młodości
próbują przemknąć po cichu
czujnemu strażnikowi
nie wiem czy im się uda

Muszą uciekać z ogrodu róż
gdzie rozbili się obozem
Słychać już otwierane bramy
Krzycz! Krzycz! Krzycz!

Chcą wpłynąć do portu,
gdy już wszystkie latarnie ucichły
Tylko blask pełni oświetla im drogę,
by znów nie pobłądzili

A tych co jeszcze przez chwilę
chcieli dryfować na wodach wolności
zniosły nieprzyjazne wiatry
o ciepłych dłoniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...