Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panie
spraw abym był czysty
jak źródło
i jako ono nigdy nie ustawał
w tym pragnieniu

i nie skąpił trudu
by dotrzeć do źródła

i miał odwagę
u źródła źródeł
spojrzeć w własną twarz
i abym zrozumiał
że to Pan jest źródłem

i zechciał
być źródłem
nieść źródło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Zamiast komentarza:
"czy ty wiesz gościu, co ty piszesz? bo jak nie bredzisz to mędzisz, jak nie pierdolisz to pierdzielisz;i co za cynizm! z całym szacunkiem piszesz, że coś falszuję...gdybyś pacanie rozumiał (...)więc przemyj ślepe oczka i wyczyść starannie okulary,

Dnia: Wczoraj 23:58:49, napisał(a): jacek sojan

Regulamin www.poezja.org:

4. Użytkownik ma prawo do:

a) Swobodnej (nieskrępowanej) dyskusji na łamach www.poezja.org. W tym krytyki pod adresem www.poezja.org oraz moderatora.

- Poprzez dyskusje rozumie się wymianę poglądów, doświadczeń, wiedzy;

tekst dyskusji n i e m o ż e o b r a ż a ć osób trzecich lub b e z p o ś r e d n i o
z a i n t e r e s o w a n y c h dyskusją.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



co mi to przypomina- hermeneutyku:)?

za dużo tego źródła w jednym wierszu, tak mi się wydaje, za bardzo dopowiada.
Skaliniała wersja:


spraw abym był czysty
jak źródło

nie ustawał
miał odwagę dotrzeć

zechciał nieść
być - Panie
u źródła źródeł


wiem, że ci pozmieniałam sens, i to w dodatku chcący:)) - ale to tylko tak niezobowiazująco
pozdr
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Prawie jak Sojan

Panie
spraw aby moje usta
były czyste jak źródło
i abym nigdy nie
spalmił ich złym słowem
przciw Bliźniemu swemu

i nie skąpił trudu
by dotrzeć do źródła

i miał odwagę
u źródła źródeł
spojrzeć w Jego twarz
i abym zrozumiał
że to Pan jest źródłem

i zechciał
być źródłem
nieść źródło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA w morzu moczę tylko nogi:)
    • „krytyka literacka nie jest osądzaniem człowieka przez człowieka (któż dał ci to prawo?), lecz starciem dwóch osobowości na absolutnie równych prawach. Wobec czego - nie sądź. Opisuj tylko swoje reakcje. Nigdy nie pisz o autorze ani o dziele - tylko o sobie w konfrontacji z dziełem albo z autorem. O sobie wolno ci pisać. Ale, pisząc o sobie, pisz tak aby osoba twoja nabrała wagi, znaczenia i życia - aby stała się decydującym twoim argumentem. Więc pisz nie jak pseudo-naukowiec, ale jak artysta. Krytyka musi być tak natężona i wibrująca jak to, czego dotyka - w przeciwnym razie staje się tylko wypuszczaniem gazu z balonu, zarzynaniem tępym nożem, rozkładem, anatomią, grobem. A jeśli nie chce ci się lub nie potrafisz - odejdź.”    W. Gombrowicz,  Dziennik 1953- 1956.       A „ Człowiek” jest doskonały w Twoim ujęciu Migrenko:) i obraz również:)       
    • na dziale rosną mgły najwięcej jesienią płoną bielą i ochrą dymią się czerwienią pachną grzybami i liśćmi buków na zimę ostrą zbierają siły szeleszczą nogami tu rosną baśnie na srebrnych łąkach wiatrem szeptane na moim dziale gdy słońce gaśnie złotą jesienią  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!     *********************
    • @Migrena w języku polskim używa się konstrukcji awersja do czegoś, a nie na coś, czyli możesz mieć awersję do klusek    osobiście się z nimi nie identyfikuję, ale skoro ty mnie chcesz, to możesz, zwłaszcza pod tak, niewątpliwie niewiekopomnym, ale jakże płomiennym dziełem, pt CZŁOWIEK, nikomu nieznanego migreny;) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...