Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

A gdybyś tak...


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jowita Staropolska
Opublikowano


A gdybyś tak na co dzień ze mną był,

Czy chciałbyś mnie nadal,

Jak teraz, ze wszystkich sił ?


A gdybym tak ja na co dzień z tobą żyła,

To czy byłabym ci nadal taka miła ?

Gdyby zupa na obiad mi się przypaliła ?


A gdybyśmy tak razem na co dzień przebywali

To o czym byśmy wtedy przed snem rozmawiali ?

Czy nadal byśmy tak się do siebie śmiali ?



Nie złość się kochany,

Znam twoją odpowiedź,

Lecz te głupie wierszydła

Wciąż mi krążą po głowie.


Ten wiersz nie ma puenty

I nie ma morału

Ten wiersz jest o marzeniu,

Co pragnęło pomału.


Ten wiersz jest o pragnieniu

Co na miarę marzyło,

O uczuciu, co zanim przyszło

Już wspomnieniem było.


Ten wiersz jest o fantazji,

Co fruwać nie umiała

I o miłości, co się tak strasznie, strasznie zdziwiona

Wpół drogi wstrzymała...

22 czerwca 2003r.


Opublikowano

Musze ci to napisac droga autorko.
Po przeczytaniu tego wiersza przezylam cos niesamowitego.Nie dlatego ze wiersz jest jakis wybitny- bo nie jest.Jesli chodzi o forme ,styl i rymy jest bardzo banalny.Ale poruszylas temat z ktorym jestem bardzo prywatnie i emocjonalnie zwiazana, a mianowicie temat odleglosci, przetrwania uczucia na dluzsza mete.....
Mam troche mieszane uczucia, ale wiersz mnie naprawde poruszyl.Wszystko napisane w taki delikatnym tonie,pelnym watpliwosci..Pdoba mi sie.
Tylko mam jeszcze jedno zastrzezenie.Wszystko co wazne zawarte jest juz w pierwszych trzech strofach.Pozostale sa bardziej banalne i jakby tlumacza powyzsza tresc- zupelnie niepotrzebnie.Sa dla mnie zbedne..

W zyciu roznie bywa, a ja mam nadzieje ze ze mna bedzie jak w tym wiertszu..I ze ON to zrozumie :)

Pozdrawiam..


[sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 22-03-2004 13:23.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 22-03-2004 13:25.[/sub]

Gość Jowita Staropolska
Opublikowano

Panie Adamie, Dormo,
Tak trochę ssens się tu pomieszał. Do ostatnich dwóch zwrotek wkradło się zwątpienie i samo-zawstydzenie zadawaaniem pytań. Zgadzam się - dlatego wiersz może być niezrozumiały.
Tak jak cała ta historia pewnego romansu
Dziekuję i pozdrawiam
Jowita

Gość Jowita Staropolska
Opublikowano

Panie Adamie, Dormo,
Tak trochę ssens się tu pomieszał. Do ostatnich dwóch zwrotek wkradło się zwątpienie i samo-zawstydzenie zadawaaniem pytań. Zgadzam się - dlatego wiersz może być niezrozumiały.
Tak jak cała ta historia pewnego romansu
Dziekuję i pozdrawiam
Jowita

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Tak było u mojej babci. Szkoda, że nie ma już dziś takich pieców, ani pieczonych na nich gruszek i śliwek.
    • Można powiedzieć że Najłatwiej to siąść i płakać Chyba tylko dzieci Mają w sobie [jakąś] beztroskę Łatwo nam się użalać Czyż nie Nad tym co złego zrobiliśmy Lub z kim nie wzięliśmy ślubu Jednak przysłowie mówi coś zgoła innego Żyjemy zmarnowaną szansą Jakoś łatwiej mi docenić To co mogłem mieć (przestałem dziękować za to co mam)  Raz podjętej decyzji Nie cofnę tak łatwo Najtrudniejsze jest to Że chcę być gdzie Jestem podczas gdy Otacza mnie morze Możliwości Absurdem byłoby wycofać się Co się stało to się nie odstanie Czy jakoś tak Nie chcę płakać za przyszłością która nie nadeszła (nigdy nie miała)  A jednak trudno mi za nią nie wzdychać Jak za przeszłością Co dawno odeszła A mądrość mówi Że ortodoksja wierność polega na napięciu między dwoma herezjami
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jest wiele przyczyn, nie trzeba zapominać o tym, że ilość spermy i liczba plemników, w tym tych najszybszych, które zapładniają, zmniejsza się lawinowo z pokolenia na pokolenie. Dawniej niepłodność była przeważnie "po stronie" kobiet, obecnie mężczyzn. Jest wiele przyczyn, ale to nie miejsce na dyskusje o tym. 
    • A piękno to leży przed nami i kusi stół z ostrygami ośmiornic wypustki i mule skąpane w szampańskim akwenie aż sos taki słodki po piersiach popłynie. W szaleńczej ekstazie turlać się chcemy z ust zasysania przez zęby chłoniemy odurzam się winą i w winie się kąpię w porannych promieniach po stole pobłądzę. W chmurnym obłoku do bólu dojdziemy w tajemnych oparach w amoku płoniemy tak płynnie tak słodko i głębiej i mocniej i cisnąć językiem twe trzewia przewrotnie. Odkrywam niebiosa i widok twój chłonę zagłębiam w uczuciu i w skurczu tym płonę tak czystym anielskim a w środku rozkwitłym jak diabłów głaskanie po ciałach aktywnych. I rwać łańcuch z szyi i ciało mu oddać by żądza przybrała zbawienny kres rozkosz i postać na koniec anielską zobaczyć co mnie . . . . . . . . . . . . . lewatywą przywróci do pracy.        
    • @Leszczym i tą mądrością jest brak zastępowalności pokoleń ze wszystkimi tego skutkami? A światowy przyrost i tak hamuje, takie Chiny uważane dotąd za najludniejsze, już się kurczą. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...