Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w której obserwuję
dociekam w głąb
pokątnie zobaczyć chciałby ktoś
co robię, a czego chcę

obudź się, bo prześpisz życie
powie i wyprowadzi się

siostruni
29.03.07r.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no co wy! nie wiem co się dzieje, ale przed paroma wiekami na forum taki tekst byłby uznany za okropność roku. w tym miejscu chciałbym powiedzieć, że ja zgłaszam go właśnie do konkursu o takiej kategori. jaki rym? jakie słowa? o czym?
przecież wiecie o tym.
pozdrawiam.
Opublikowano

w której obserwuję
dociekam w głąb
pokątnie zobaczyć chciałby ktoś
co robię, a czego chcę
*
siostra się wyprowadza
obserwuję dociekliwie
pokątnie zobaczyć mógłby ktoś
radość w moim śnie

prześpisz życie obudź się
hehehe

Może zacznij od siostry jeśli taka ważna....
pozdr,es

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to mniej istotne, zapewniam. trudno zachwycać się nad wierszem o takim kalekim rymie i sztandarowych słowach rodem z pogawędki dwóch siedzących pod sklepem potencjalnych konsumentów taniego wina. nie mam zamiaru być złośliwy, ale mam oczy i korzystam. to nie jest dobry wiersz, niestety. pozdrawiam.
Opublikowano

magikku dziękuję za konstruktywną krytykę, być może odniosłeś wrażenie tzw.
pogawędki dwóch, lecz wyrażając w takiej formie a nie innej ukazałam zwyczajną rozmowę,
a do okropności roku nawet się trochę przychylam,
cieszę się z Twoich słów magikku,
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



po poprawce mogłoby być lepiej. rymy nadal są tragiczne. ale mogłoby być lepiej.
pozdrawiam.

mogłoby być, zawsze może być,
rymy? magikku nie czaruj
pozdrawiam ciepło
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no co wy! nie wiem co się dzieje, ale przed paroma wiekami na forum taki tekst byłby uznany za okropność roku. w tym miejscu chciałbym powiedzieć, że ja zgłaszam go właśnie do konkursu o takiej kategori. jaki rym? jakie słowa? o czym?
przecież wiecie o tym.
pozdrawiam.

Szanowny Panie magikk'u, oczywiście może ten czy inny utwór się Panu nie podobać ale czy to powód aby nikomu się nie podobał? Czy dobrze zrozumiałem? Ten wiersz nie znalazł u Pana uznania więc twierdzi Pan, że wszyscy powinni mieszać go z błotem? To może powie mi Pan czym się on różni od innych wierszy i co mu brakuje? Rymu? Rytmu? Czy każdy wiersz musi mieć rym i rytm? A co z wierszami białymi i wolnymi. Może słowami tak powszechnie ganionymi na orgu? Osiemdziesiąt procent ich używa. A może tematem? Każdy jest tak samo dobry jak inny. A poza tym wydaje mi się że mój gust jest moim gustem. Można komentować utwór na różne sposoby. Autor z chwilą zamieszczenia wiersza na forum liczy się z tym. Ale wypominanie innym ich preferencji jest chyba nie na miejscu.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no co wy! nie wiem co się dzieje, ale przed paroma wiekami na forum taki tekst byłby uznany za okropność roku. w tym miejscu chciałbym powiedzieć, że ja zgłaszam go właśnie do konkursu o takiej kategori. jaki rym? jakie słowa? o czym?
przecież wiecie o tym.
pozdrawiam.

Szanowny Panie magikk'u, oczywiście może ten czy inny utwór się Panu nie podobać ale czy to powód aby nikomu się nie podobał? Czy dobrze zrozumiałem? Ten wiersz nie znalazł u Pana uznania więc twierdzi Pan, że wszyscy powinni mieszać go z błotem? To może powie mi Pan czym się on różni od innych wierszy i co mu brakuje? Rymu? Rytmu? Czy każdy wiersz musi mieć rym i rytm? A co z wierszami białymi i wolnymi. Może słowami tak powszechnie ganionymi na orgu? Osiemdziesiąt procent ich używa. A może tematem? Każdy jest tak samo dobry jak inny. A poza tym wydaje mi się że mój gust jest moim gustem. Można komentować utwór na różne sposoby. Autor z chwilą zamieszczenia wiersza na forum liczy się z tym. Ale wypominanie innym ich preferencji jest chyba nie na miejscu.


szanowny panie Piotrku, przepraszam ale bzdury pan gadasz. nie twierdzę, że skoro mi się nie podoba jednocześnie musi nie podobać się innym, napisałem jedynie że był okres na tymże forum w którym to okresie owy wiersz by nie przeszedł, tyle – możesz sobie panie Piotrku podpinać nawet najbardziej absurdalne aluzje pod to zdanie. wiersze białe jak najbardziej, powiem więcej; najbardziej je lubię, ale aby coś stało się wierszem (moim zdaniem, zaznaczam) musi być odpowiednio wykończone a tenże gniot nie jest należycie wykończony. temat, remat, sremat…wiadomo że każdy dobry, wiadomo że nie wszystko jest wierszem. to też.

ciekawe czy pan panie Piotrku zgadza się z osobnikiem który twierdz że zespół ICH TROJE to świetna muzyka o bardzo wybitnych tekstach reprezentująca wygórowany poziom. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...