Eulalia Kopytko idzie w metafizykę

[para fraza]

Eulalia Kopytko lubi okresy przejściowe
za ich stałość i przewidywalność. można
zaszyć się w nich jak w przedpokoju
przeżyć chwile nieskromnych uniesień
z paltem szatańsko pięknego bruneta
a potem dumnie kroczyć ulicą
z zapachem wody kolońskiej na policzku
aż drzewom liście opadną z wrażenia

[bajka-bajka]

uśmiech na dobry początek....pozdrawiam ;)

[zak stanisława]

brunet wieczorową porą a pani w jego płaszczu paraduje z wodą na policzku... niezle...
pozdry, es

[rajs]

bardzo mi się podoba , duży plusik , pozdrawiam

[marcze]

Fajny tytuł, polubiłam Eulalię Kopytko i ten przedpokój. Tekst może nie powala, ale przeczytałam z zainteresowaniem.
Zachwytu ;).