Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nawet ćmy przestają zachwycać
wytarta włochatość nie stanowi atrakcji lepiej zachować
dystans lub umrzeć na rakowieckiej niech będzie wszystkim
głupio i ckliwie to tak jakby malować seks
na czerwonym

w końcu każdy chce być rozbierany do zamknięcia ust
(…) nie warto tu mówić o tytułach czy nadawaniu imion
zawsze wybieram te najprostsze czując niepokój
za zamkniętymi drzwiami

tam wszystko trzyma i brzydnie niczym otwarta morda
owada dobrze jest wtedy przeczekać albo zszarzeć jak przy
pierwszej komunii

tłukąc się o zdrowaś mario łaski pełna

aż po kurewską
żarliwość poety by dotykać murów hebronu

łkaniem

Opublikowano

kolejny znakomity text w Twoim wykonaniu, tylko...jakoś pointa mnie nie zadowala, to łkanie jakoś mnie drażni, ale ja lubię cudować i wymyślać, więc może nie warto się przejmować tym co ja tutaj wypisuję, aczkolwiek mam prawo do wyrażenia własnej opinii, tak czy siak podoba się bardzo, szczególnie zaś trzy pierwsze strofy :) z niecierpilwością czekam na kolejny text

pozdrawiam serdecznie :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Nie narażasz się, dziękuję za komentarz, pozdrawiam :)
    • @Alicja_Wysocka  pewnie narażę się Tobie,  Twój wiersz jest ciekawy, brzmi jak pewnego rodzaju zniewolenie miłosne: bo są wymagania, aby doświadczyć pewne uczucia( mniemam dobre) "zostaw mi mi słowa". Wyczułam też delikatne ostrzeżenie dla niego żeby uważał, "będziesz pamiętał?.   Ale jeśli  to zobowiązanie i oczekiwanie  jest z dwóch stron to wszystko jest ok    
    • Czas wydaję się wrogiem, jednak nie... On neutralny jest, idzie dalej i nie zważa na nic. My próbujemy go zatrzymać choćby na chwilę, jednak on z każdego uścisku uwolni się.   Nieważne co się stanie, czas pędzi do przodu... A my razem z nim, Więc nie lękajmy się, nie przejmujmy się, nie zatrzymujmy się. Bądźmy jak czas, idźmy dalej do przodu, bo wkońcu i nasza sekunda minie, i każdy o nas zapomni.   Wykorzystajmy te naszą sekundę jak najbardziej się tylko da, Przejmując i zatracając się nigdy nie spełnimy swoich marzeń, a nasz piasek czasu zniknie i pozostanie tylko niedosyt...
    • @Migrena A ja myślę, że to, co napisane zostaje dłużej niż to, co powiedziane. A błędy? Można wrócić i poprawić. Powodzenia :)
    • @Migrena poetycko bardzo  i pięknie. Napisałam wcześniej u Ciebie pył ma przeszłość, bo zostają nasze wspomnienia i miłość. Bo przeszłość miała też imię. Teraz trochę metafizycznie i za I Kantem- który stwierdził, że obserwowane na niebie mgławice, mogą być pyłem z którego powstają gwiazdy i planety.   Tu pył  też nie umiera- u Ciebie, nie jest echem, rezonuje miłością przekraczając wszelkie granice.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...