Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Myślenie życzeniowe


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cholera, boli krytyka. Ale mam sentyment do tych kilku strof. Jednakże daję sobie prawo do błędów- jeszcze raczkuję w tej sztuce. Może i wierszyk kiepski, ale trzeba się wiecej znać, żeby to stwierdzić. Trudno być obiektywnym wobec siebie. Poproszę więc o konstruktywną krytykę. Co to znaczy "fe" i "takie tam" ?
Pozdrawiam, mimo wszystko :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominiko, widzę, że zaczęłaś odchudzać :P. o tyle dobrze,
bo ogólnie jeszcze dużo pracy przed Tobą.

Rozpaliłabym w kominku uczuć,
których nie posiadam.
Potrzebuję biopiecyka
i odgłosu czyjegoś oddechu.
A tymczasem
pozostały mi żeberka
żeliwnego kaloryfera.


jak zauważyli poprzednicy zwroty takie jak 'kominek uczuć'
z połączeniu z oddechem i biopiecykiem nie wyglądają najlepiej.
ciężko będzie poprawić, ale proponuję użyć nożyczek, moja
koncepcja jest taka:

Rozpaliłabym uczucia
jak w biopiecyku

tymczasem pozostał
żeliwny kaloryfer


pozdrawiam serdecznie, będę obserwować :P

Espena :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem, Espeno, będę uparta. Może to przez emocje, skojarzenia (zepsuty kaloryfer), otaczającą pustkę, jesienną deprechę... Wiem, jak najmniej słow, jak najbardziej prosty język, ostroznie z frazeologią (cholera, egzaltowana jestem!). Dzięki za uwagi, z pewnością masz rację. Mój warsztat jeszcze leży. Biorę zaległy urlop, chwycę za nozyczki i potnę wszystko, co do tej pory spłodziłam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...