Dreamer Opublikowano 3 Marca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Marca 2007 jak mam żyć gdy codzienności każdy kęs zbyt gorzko smakuje i nawet usta miodem wypełnione nie zabijają smutku goryczy nie w ustach lecz w sercu uwięzionego kamienia zbyt ciężkiego by go podnieść wyrzucić za siebie jak grosz na szczęście i jak lustro rozbić pamięć zbyt kruchego i niepewnego by odważył się sprzeciwiać Bogu i krwi dalej płynąć zabronił wyzwalając zmysły uwięzione w pułapce wspomnień bez wyjścia jak mam żyć gdy świat zatrzymał dla mnie każde jutro i pojutrze w wczoraj i przedwczoraj każąc szukać sensu a przeszłość już dawno się skończyła i nie przyniesie już więcej na skrzydłach anioła co oczy rozświetla minuta po minucie kilogram szczęścia mi dając na zawsze w kieszeniach aż nadmiar upchanych po brzegi miłością rozrywającą szwy a w nich sama samotność tuli się co dzień do skóry i nie potrafi ogrzać milionów myśli bo sama na chłód dziś jest skazana jak mam żyć gdy w głuszy i pustości nocy nie ty lecz ciemność ze mną śpi i gdy się zbudzę nie oddech lecz ciszę słyszę która zbyt głośno krzycząc spać nie pozwala i mówi do mnie czasem nawet twoim głosem że odchodzisz coraz dalej i za chwilę już na metr nawet nie poczuję jak pięknie pachnie twoja skóra twój głos zbyt odległy już do mnie nie dotrze nawet z daleka choć jeden dźwięk dając stawiając mnie bliżej źródła już resztki wody życie zabrać mi chce myśląc że na pustyni łzami się gasi pragnienie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się