Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

„z leżenia na łące”


Rekomendowane odpowiedzi

chmury unoszą się jak piersi szybujące nad ustami wiatru
palce utkane we wspomnienia jak trawy kołyszące się w zieloność
melodia ze smutkiem w oczach w roli przewodniej
cmentarz oblany w policzki łez
stoją żegnając się
przybliżając
stopy
wychodziły
dni przybrudzone górskim podmuchem
brwi ściemniały jak droga na szlak wiodący na linie papilarne mnie i ciebie

kałuże odbijały srogie rysy naburmuszonych od słów
komórki tężały
serce też
teraz błoto przechodziło w jednostajną bryłę

chciałabym receptorami zanurzyć się w ciebie jak słońce w
przepełnione modlitwami niebo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madlen ko
nie trzeba tak ciachać wersów by zrobić fajne przerzutnie
uwierz w inteligencję czytelnika i zadbaj o jego komfort:) bo ja to aż kląć zaczęłam w tym chaosie. spróbuj,zobaczysz że warto dbać o "porządek" w wierszu

poza tym wiersz mi się nie podoba,ale to tylko dlatego że za dużo ozdobników,niepotrzebnych zapychaczy. wyrzuć troche słów a powstanie przynajmniej przeciętny wiersz o łące i miłości i smutku i o czym tam jeszcze chcesz,a tak to jest jeden wielki mess

do sprzątania,powodzenia,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...