Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

natura kapitana


Rekomendowane odpowiedzi

Michałowi K.

kapitanie dzisiaj nie ma nadziei
wiatry przeciwne i fale zakryły
bosmana nie widać z Bogiem
a diabłu potańcuj skazany na wieczność

czerwone ożaglenie hańbą okrywa
statek przemierza siedem
mórz i oceanów ze strachem
zagląda w cieśninę śmierci

na wątłym trapie szuka wierności
tej co wiedziona przeczuciem
przysięga w rozpaczy i rzuca
w morze statek upiorny

żeglowanie jest rzeczą konieczną
...życie niekonieczną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już się chciałem przyczepić do puenty, ale chyba zrozumiałem. to nie jest łatwy kawałek, ale głównie dlatego, że masz bardzo osobisty stosunek do wody i żeglowania. potrafisz w tym odszukać prawdy i zasady szersze niż może się początkowo zdawać. i pewnie dlatego nie zawsze łatwo się ich doszukać. oczywiście takiemu sz. lądowemu jak ja.

jeszcze tu zawinę ;)
ahoj
S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



właśnie. ale jeszcze kontekst cytatu i znaczenie w samym wierszu. coś zaświtało i zrozumiałem.
Cieszę się,ale zobaczymy czy dedykant tu trafi i odkryje co trzeba.''''''''''''&

GPSa mu to trafi. a jak nie trafi to sobie skradnę do U i będę pokazywał znajomym. imię się zgadza... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Myślę, że Kapitan nie jest strachliwy i przybędzie.
Poza tym, tak to jest z wierszami dedtkowanymi,
nigdy do końca nie wiadomo co w nich siedzi.
PozdrawiaM.

ahaaa, jasne. przybędzie. oczywiście, że przybędzie. to w końcu przeznaczenie. prawda Sento?

tylko teraz kradł nie będę, bo jeszcze na Eryka wyjdę w tym układzie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ziemię przemierzać tam i z powrotem chciałabyś razem z kluczem żurawi a czy widziałaś oczy stokrotek po tym jak gwiazdy w nich się przejrzały   w każdej zaś inna i inne nieba o ich błękitach nawet nie śniłaś na co ci równik wokół obiegać gdy tyle światów błyszczy w źrenicach   wystarczy tylko że głębiej spojrzysz gdzie cały kosmos światła galaktyk na tym za domem skraweczku łąki z ręką pod brodą leżysz i patrzysz   a w chabrach makach nawet w kąkolach słońce kryguje się z letnim wdziękiem z góry skowronek śpiewnie zawoła nie nie odlatuj tu jest najpiękniej  
    • @Wojciech Szczurek Żartowałem tylko. A wierszyk cacany. Pozdro.
    • Fakty z życia wzięte: kilka lat temu zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz za pośrednictwem komornika sądowego Olgi Rogalskiej-Karakuli, radcy prawnego Andrzeja Kalińskigo, protokolanta Aleksandry Zawadzkiej i sędzi Agaty Puż i cały czas walczyłem (patrz: moja nowela - "Z pamiętnika bezdomnego") - dzięki mnie Hanna Gronkiewicz-Waltz nie została europosłanką (zajęła miejsce w Parlamencie Europejskim Marcina Kierwińskiego), dalej: za lokal komunalny na Czerniakowskiej płaciłem 400 zł miesięcznie - tyle wynosił czynsz od osoby (około 38 mkw), natomiast: Irena Piątkowska chciała 1000 zł miesięcznie za 4 mkw - za pokój na Wawrze - bez umowy najmu!   - Jest pani złodziejką!   I wyrzuciła mnie, zresztą: co ona może mi zrobić? W każdej chwili może złożyć prywatny pozew o naruszenie dóbr osobistych, a sąd wsadzi ją do więzienia - taka jest bolesna i okrutna prawda, trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - czynsz 300 zł miesięcznie (około 23 mkw), dlatego też: w wyborach prezydenckich w maju przyszłego roku będę głosował na Rafała Trzaskowskiego, nomen omen: otrzymałem również obniżkę za śmiecie o 25 zł, naprawdę: warto walczyć - w moim przypadku jest to umowa pomiędzy politykiem i mną - wyborcą - wszystko mam w dokumentach (czarno na białym).   Nie tak dawno pokonałem komornika sądowego Agnieszkę Mróz, która ukradła mi około 700 zł na podstawie kopii dokumentu bez mojego podpisu - było to 16 lat temu (jazda na gapę) - napisałem odręczny list do Prezydenta Polski Andrzeja Dudy, Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, tak: otrzymałem odpowiedź - nieprawidłowości zostaną wyjaśnione w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa, de facto: komornik sądowy Agnieszka Mróz będzie musiała mi zwrócić ukradzione pieniądze razem z odsetkami, otóż to: "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!"   Łukasz Jasiński 
    • @Sylwester_Lasota Masz rację. To "gdzieś" wstawiłem zamiast "mi", bo chyba byłoby za wiele w takim krótkim wierszyku zaimków osobowych. Potrzebne jakieś odpowiednie jednosylabowe słówko. Ostatnio nie chce mi się myśleć.. A wierszyk sprzed kilku lat. Pozdrowionka. @Andrzej P. Zajączkowski Dałem odpowiedź Sylwestrowi Lasocie. Pozdro.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Gratuluję wytrwałości i siły uczuć. Często niepowodzenie jest źródłem przyszłego powodzenia. Pozostaje mi mieć nadzieję, że dalej będzie lepiej, że znajdę Serce dla siebie. Pozdrów ukochaną. :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...