Wiosna przychodzi z deszczem

[Korela Korela]

uciekam przed kacem w mech kołdry
wciąż liczę na powstanie z martwych
płynie we mnie deszcz
wszystko moknie

półtony szarości idą drogą
kropelkową sięgają bruku
i dalej w głąb w spragnione
czułości ciała skowronków

sygnały wiosny były
w wiadomościach przyleciały
bociany na kołyski dachów
składając różowe bobasy

zapijam gorzką kawą
kapiące pytania
deszcz monotonnie rysuje
na szybie pąki wiśni

[Bogdan Zdanowicz]

Cholera, cholera!
takie piękne momenty, a obok takie knoty-psuje?
nie szkoda wyobraźni, ładnych metafor - na taki wiersz "o niczym"?
te ładne pogrubiłem ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Madlen ka]

ladne masz przenosnie,nie sa dretwe :) hmm duzo watkow tu jest

[Korela Korela]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki :)))