Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Walentynkowa refleksja


Rekomendowane odpowiedzi

Obchodzi się raz jeden w roku
Powinno, na co dzień na wieki
Odświętnie od świtu do mroku
Podniośle, gdy senne powieki

Świętować go warto codziennie
Gdy w sercu uczucie prawdziwe
Gdy miłość wyznajesz solennie
Za młodu, po lata leciwe

Przejmując innych zwyczaje
Obchodząc dzień zakochanych
Niektórym z nas się wydaje
Jest nowym wśród świąt nam znanych

Lecz świętem jest archaicznym
Dla wszystkich, którzy kochają
Zdarzeniem tak prozaicznym
Gdyż, co dzień miłość wyznają

Kochajmy nie tylko w święta
Kochajmy w każdym momencie
Kto kocha sercem pamięta
Miłości nie dają w prezencie

Nie każdy nań zasługuje
Nie każdy do niej dorasta
Gdy miłość ktoś pielęgnuje
Dojrzewa z wiekiem w nim wzrasta

Gdy o nią dobrze zadbamy
Narodzi się szczera, prawdziwa
Otworzy serc wszystkie bramy
Gdy z serc czystych wypływa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @aff   Dobra, zrobię wyjątek dla świętego spokoju...   Po drugiej stronie taki sam zegar, w sumie ma wąsy, jest nakręcany, gdy tylko zajrzysz, choćby i w butach w centralnej części - domu - na ścianie morza szum z wielkiej - muszli - to taka, aby cię zabrać ze sobą w podróż po egzotycznych jak San de Cannes, tak i powrót zbyt długi jest - do niej  i jeszcze babcia wychodzi z pieskiem i jeszcze piesek wchodzi po schodach, a co wybierasz - to delegacja - gniazdko żelazka - dracen bez wody?   Tak po prostu czytam...   Łukasz Jasiński 
    • ładne, chroni przed groteską
    • To trzeba kilka razy wrócić do takich wierszy. Dzwoneczki, róże te dzwoneczki...     Za dużo o śmierci, o cieniach. Napisz o życiu, o zwykłym dniu, o pragnieniu ładu. Dzwonek szkolny może być wzorem umiarkowania, nawet erudycji. Za dużo śmierci, zbyt wiele czarnego olśnienia. Zobacz, narody stłoczone na ciasnych stadionach śpiewają hymny nienawiści. Za dużo muzyki za mało zgody, spokoju, rozumu. Napisz o chwilach, kiedy kładki przyjaźni zdają się trwalsze niż rozpacz. Napisz o miłości, o długich wieczorach, o poranku, o drzewach, o nieskończonej cierpliwości światła.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Fragment akurat z tego wiersza sobie "pożyczyłam" do tytułu, też tu pasuje. Piotrusie Panowie to wdzięczny temat, niestety, w wierszach ładniej niż w życiu. Pzdr.
    • @Leszczym Kół-:)Aaa
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Poszukam :-)   Ja nic już raczej nie oglądam, nie lubię. ;-)    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Dziękuję, pozdrawiam serdecznie (Kończę dwa swoje zbiorki, jeden jest z haiku, o ile to można skończyć.. Bardzo dużo poprawiania, samo poprawianie ;-)) Wszystkiego dobrego Czarek :-)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...