Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie ten peron chyba nie

ta stacja - wyrasta mi na włosach swingowana
zima i co z tego że śnieg mokry i ciężki, co

z tego. w poczekalni stłumione oddechy
trzy zapałki i chyba coś jeszcze - chyba
jakieś święto bo nic nie kursuje. o tej porze
luty rzeźbi na twarzach staruszek kolejne zmarszczki

kolejną wieczność za oknami a ja mam w ręcę
trzy zapałki jakoby sakralny drogowskaz, na palcach
noszę nowych ludzi zaimki aureole

widnokręgi. wiesz- tutaj są zimne i ciemniejsze
z minuty na minutę z nogi na nogę:
jutro przyjdzie wiosna urośnie między żebrami
nowymi imionami zakwitnie nam na twarzach


więc niedziela albo inne święto. luty a śnieg
mokry i ciężki - z powietrza lepię twoje dłonie. wyraźne

Nic. zwykła pora dla umarłych

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...