Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znane przysłowie jest w świecie
iż Polak potrafi wszystko.
To życie go do tego zmusza
by kombinować nade wszystko.

Brak pracy i perspektyw życia
bieda w oczy zaglądająca
i wiele innych ludzkich czynników
ot,życie jego tak wygląda.

I rośnie nowe pokolenie
i obserwuje doskonale
jak napocić się w tym życiu
by żyć w miarę doskonale.

Kłócą się na wyższych stołkach
by bliżej "koryta"władzy być
i nie obchodzi ich szara masa
co nie wie,jak należy żyć.

Determinacja i znieczulenie
zbierają żniwa wręcz obfite
kłamstwa,krętactwa są nagradzane
a człowiek pracy ma plecy obite.

[sub]Tekst był edytowany przez Dorota Kamińska dnia 04-03-2004 11:35.[/sub]

Opublikowano

Witam.
O ile sie nie myle kiedys napisalas w komentarzu, ze cenisz sobie rady innych. postaram sie pokazac Ci dlaczego ten tekst mi sie nie podoba.
Po pierwsze, dlaczego nazywamy ten tekst wierszem?- nie wiem.
Sprobuj sie wczytac, zauwazysz, ze nie ma tu ni jednej metafory
(nie liczac "koryta wladzy" bo to chyba bardziej wyrazenie slangowe niz metafora:)), nie ma srodkow ktore czynily by ten tekst pieknym -zaliczjac go do poezji.
Temat.
Na temat wiersz wybralas zycie Polaka - temat, ktory moze byc ciekawy zostal przez Ciebie przedstawiony jako zlepek popularnie gloszonych hasel z niekoniecznie wysokiej polki.
"czlowiek pracy" - tutaj juz czuje lep propagandy rodem z czasu komunizmu wyjetej.

"Brak pracy i perspektyw życia
bieda w oczy zaglądająca
i wiele innych ludzkich czynników
ot,życie jego tak wygląda."

Czy nie sa to przypadkiem kawalki zdania podzielone na wersy?
Jesli tak to moze lepiej byloby to zlaczyc i do prozy wstawic.

Tekst jest skandaliczny. NIE CHCE powiedziec ze nie umiesz pisac ale, ze musisz popracowac nad soba.
MOje rady sa nastepujace.
Przy wyborze tematu i jego realizacji nie sugeruj sie czytelnikiem. Nie mysl o tym zeby napisac cos z czym wszyscy sie beda zgadzac(takie niestety mam wrazenie po przeczytaniu tego tekstu.napisac cos z czym kazdy sie "zgodzi" i wtedy powiedza "dobrze gada") ale zeby napisac to oryginalanie. Sprobuj nazwac swoje przemyslenia, poglady tak jak dotychczas nie zrobil tego nikt. Szukaj ciekawych pomyslow(opieranie sie na "korycie" jest strasznie niebezpieczne bo jedza z niego tylko swinie :)
Kiedy bedziesz miec ciekawy pomysl zastanow sie jak mozna ciekawie go przedstawic. Sprobuj wplesc kilka oryginalnych metafor, byc moze czyms zaskoczyc, czasem zaszokowac...Nie boj sie eksperymentowac.
Przepraszam, jesli chwilami moj komentarz byl zbyt szorstki ale postawilem na szczerosc.

Pozdrawiam i zycze by nastepne wiersze byly lepsze.

Piaski





Opublikowano

Dorotko... moi przedmówcy powiedzieli niestety gorzką prawdę. Nie chce dokładać kolejnych ziarenek gorczycy, bo nie mam na to ochoty o tej 3 godzinie :P

Jeśli masz coś do powiedzenia i chcesz to zrobić tak dosłownie jak tutaj, to zamiast rymować napisz porządną prozę, esej, która jest bardzo wartościowe. Zwłaszcza,że temat Twoich wierszy wskazuje na socjologiczno-etyczne zainteresowania. Wszystko byłoby w porządku :)

A tak? Tak musiałabyś zmienić praktycznie cały wiersz, zacząć metaforyzować, wymyślać oryginalne epitety, unikać języka potocznego, itp. w poezji obok treści równoważny jest język, jeśli jedno z nich jest fatalne, fatalny jest cały utwór ;)
Przemyśl to sobie proszę, to żaden atak, ot taka przyjacielska rada
Pozdrawiam
Coolt
[sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 03-03-2004 03:01.[/sub]

Opublikowano

Seweryn
Dziękuję za opinię:)


Danielu Coolt
Dzięki za wyczerpujący i szczery opis moich potknięć i niedociągnięć, za ziarenka goryczy, które stały się ziarenkami dobrej rady i nauki.Wnioski zostały wyciągnięte:):):)Troszkę łezka mi się kręci ale bardzo sobie cenię szczery komentarz i obiecuję poprawę:):):)Zobaczymy co z tego wyjdzie;]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dla Krzysia -- przyjaciela, brata krwi. Szliśmy razem przez łąki, bieszczadzkich pustkowi, przez trawy do pasa. Sierpniowe słońce paliło nam karki, a my śmialiśmy się jak dzieci, które zapomniały, co to czas. Krzysztof zerwał dmuchawca. Zdmuchnął go jednym tchem. -- To moje myśli. Teraz latają. Był filozofem. Skończył Uniwersytet Jagielloński z nagrodami.. Czytał Hegla i Nietzschego jak inni czytają poranną gazetę. Myślenie miał w oczach. Szukał sensu wszędzie. Świat czytał jak książkę -- bez tłumaca, bez przypisów. Był moim bratem krwi. Kochaliśmy się jak bracia -- jeden dla drugiego zrobiłby wszystko. A potem przyszło to, co przyszło. Szpital psychiatryczny. Białe ściany, białe piguły, biali ludzie bez twarzy. Dom bez klamek. Korytarze długie jak modlitwy bez odpowiedzi. -- Bóg to schizofrenik z demencją, a rzeczywistość to Jego wyobraźnia -- powiedział Krzysztof. Już wtedy wiedziałem, że w tym zdaniu jest więcej prawdy niż w całym psychiatryku. Spał w świetle jarzeniówek, w oddechu innych -- ciężkim jak metal. Zajmowali się nim ludzie, którym przepisy zastąpiły serce. Bez oczu. Bez imion. Cierpiał nie jak chory, ale jak więzień idei. Jak żywy wyrzut sumienia. Widzieliśmy się coraz rzadziej. Odwiedzałem go. Witał mnie radością w oczach. A ja, wychodząc, płakałem jak dziecko. Raz przyszedł nago na moje osiedle. Do mojego domu. Późną  śnieżną jesienią.  Na boso. -- Nie jestem chory. Ja jestem wolny. Potem znów zniknął. Gdy go znaleźli, leżał w altance jak pies, który zdechł przy drodze. Zwinęli go jak brudny dywan. Widzieliśmy się ostatni raz w prosektorium. Wsunęli mu kartkę na sznurku  do ręki: „Zgon naturalny.” Cokolwiek to znaczy. Nic nie jest naturalne w umieraniu z mózgiem przeżartym chemikaliami i duszą, która biegła do mnie nago po zaśnieżonym osiedlu. Wyszeptał wtedy martwymi oczami: -- Wiesz… te myśli w dmuchawcu? One wróciły. -- Ale nie moje. A ja, wychodząc, nie mogłem powstrzymać łez. Bo widziałem go, ale nie mogłem odzyskać tego, co w nim kochałem -- błysku w oku, ostrości i przenikliwości umysłu. Zostawiałem tam resztki mojego przyjaciela. Brata krwi.    
    • pokazywałeś mi dziś dom który oddycha szczelinami wyszczerbionych sęków piękny oparty na kamiennych fundamentach pachnący żywicznym ulepkiem w oddali szumiał las niezmiennie brzozowym listowiem zachęcając zielonością by wejść głębiej w poszycie jeżynowych kolców pokazałeś mi dziś Annę zagubioną w bezradnej niemocy która jak oćma na trwałe zakryła kawałek świata wodząc po omacku palcami po brodzie tam gdzie zaczyna się ciemność budzą się żądze mówisz zamykam oczy jest mnie coraz trudniej wypędzić z głowy zespolona z nią jak mgła wpełzam w zakamarki wspomnień   ten wiersz już tu był ale go bardzo lubię  Niech zostanie na dłużej 
    • @Maksymilian Bron Myślę,  że boski alfabet rozsypał się w dusze... Pozdrawiam 
    • Bardzo dobry i na czasie felieton. Choć manipulacja medialna to dzisiaj nie nowość. W obecnych czasach mamy internet, który jest potężną bronią rażenia.I choć nie zabija, ogłupia i omamia ludzi. Najbardziej perfidnymi metodami tworzy się memy pełne fejków i innych kłamstw. Kolejny rząd zapowiada walkę z mową nienawiści ale tak naprawdę jest to pragnienie do przywrócenia represyjnej cenzury z czasów PRL.Dziennikarze popularnej stacji bardzo często zadają pytania z tezą i sugerują odpowiedz, jaką chcą uzyskać od polityka w studiu. Na przykład zamiast zapytać: jak pan ocenia obecny rząd? pada pytanie : poprzedni rząd wprowadził chaos i bałagan, z którym walczy obecny bo chce przywrócić rządy prawa- czy pan (i) to popiera? Przecież nikt w odpowiedzi nie zaprzeczy... Dziękuję Tobie bardzo za ciekawy felieton.
    • @Wiesław J.K. to były ciężkie czasy  Babcia mi o nich opowiadała  Przeżyła 94lata i do ostatniej chwili była niezwykle świadoma  @Migrena przepraszam nie chciałam przynieść  Temat wojny i w ogóle martyrologia narodu Polskiego jakoś tak we mnie od dziecka siedzi  Stabilnie  @Berenika97 u mnie raczej tej sielskości niewiele w wierszach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję pięknie za czytanie @Roma dziękuję Romeczko  Miło że donie zerkasz przytulasy @Alicja_Wysocka ktoś mi kiedyś powiedział że mam starą duszę  I chyba miała rację ta osoba  Pozdrawiam @Jacek_Suchowicz nie sądziłam że mogę Kogoś zainspirować  Miłego dnia Jacku 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...