Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poronne wzlatanie


Rekomendowane odpowiedzi

witaj poranku, wilgocią przeszyty i ziąbem,
bez szczypty choćby ufności, że opadające liście
pozwolą odrobinę zwolnić tempa wiary i niewiary,
nie zapomnieć zapachów, muzyk, barw, wiosny i lata,
kawał pergaminu, pęk balsy i szpulę szpagatu
przepoczwarzyć czarownie w radosny latawiec,
szalony pychą wolności wielkiej, jakże udawanej,
niosącej wśród motyli z magazynów, na ogona końcu
klucz żeliwny, starością zdobny - czy odważny
lewitować w malignie, miarach i bezmiarach,

by patrzeć w twoją stronę zza wiatru tęsknoty,
by w trwodze oddać uniesień świty i zmierzchy,
by umieć zaświadczyć, że jest, po prostu, żyje
i czasem, ledwie tylko, nie pamięta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"witaj poranku" - balastuję w stronę lukrowego ciacha; dalej całkiem przyjemnie, aż do zakończenia - ost strofy;

wiatru tęsknoty
uniesień świty i zmierzchy
- cukierkowe dopełnienia
i jeszcze "by";


po oczyszczeniu:

patrzeć w twoją stronę zza wiatru
świty i zmierzchy oddać
zaświadczyć, że jest, po prostu, żyje
i czasem, ledwie tylko, nie pamięta

-------
pozdrawiam serdecznie
Lenka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldemar, wierzę, wybaczy mi, że Lenie podziękuję pierwszej, co niniejszym czynię.
Leno, przyznaję Tobie rację - te cukierkowe dopełnienia mogą, acz nie muszą, być usunięte - przemyślę ewentualne zmiany. Pragnę jednak powiedzieć, że użyłem ich absolutnie świadomie i celowo - produkt posiada, tak przynajmniej wydaje się autorowi, kilka warstw znaczeniowych, których teraz jeszcze nie przywołam, ponieważ przez pewnien czas nie chcę miłym czytelnikom niczego sugerować. Uzupełnię komentarz za kilkanaście dni.
Pozdrawiam serdecznie.

Waldemarze - bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ekscytujący! Pozdrawiam.
    • ,, Początkiem dobrych czynów  jest wyznanie złych,, Św. Augustyn    wspinam się po górach  zdobywam szczyty  zdarza się w błocie taplać  wszystko dla zadowolenia  a ono ono pełne zasadzek kamieni   mimo radości uwaga skupiona  aby nie spaść w przepaść    może lepiej zawrócić  stąpać suchą stopą  po prostej drodze    wracam na stronę światła  dochowam wierności     Jezu ufam Tobie    1.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa 
    • @Arsis Nie na imieniny?
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że nie potrzeba specjalnego wykształcenia, aby po prostu widzieć piękno. Piękno i brzydota to oczywiście tylko określenia, ale nawet małe dzieci używają takich określeń w swoim postrzeganiu naszego świata.  Poniżej zacytuję Małgorzatę Zalewską:   "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego. To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb."     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...