Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przekładam ostre narzędzia
z ręki do szuflady
i znowu do ręki
namawiam się na cięcie
by po raz ostatni przelać soki

zaciekle walczę z wewnętrznym
pragnieniem, nie nasyceniem duszy
i cielesnej grupy mięśni
która krzyczy TNIJ

bodźce nie pomagają
zmuszając do grzechu

stoję w kuchni i płaczę
krojąc podwójną z serem

Opublikowano

Dobrze rockujący utwór znaczy zacier na coś bardzo smacznego jest. Dowiadujemy się, że to błaha historia, krojenie czegoś (ten płacz to od cebuli czy jest to wyraz emocjonalnego załamania się podmiotu? chyba, że idę za daleko w interpretacji). Jednak posaida pewien ciężar gatunkowy.
Z każdego tekstu próbuję wyłowić coś dla siebie. Tu jest to coś. Mianowicie te skłonności do samookaleczeń. Chyba większości ludzi (zwłaszcza tym o osobowości neurotycznej) zdarzyło się/zdarza myśleć w podobny sposób. Co by było gdyby...cięcie...
Mam wątpliwości, które możesz rozwiać:
a) czy aby to "płaczę" jest tu niezbędne?
b) "i cielesnej grupy mięśni" - wiem, że w poezji wolno wiele, ale mięśnie są cielesne, więc w jakim celu to podkreślasz?

Opublikowano

Interpretację zostawiam odbiorcy i nie będę się w nią zagłębiać ;)
Płacz jest wynikiem przegranej.Podmiot bardzo chciał,starał się nie poddać, ale nie udało się - poniósł klęskę,przegrał.
Co do cielesności to nie wiem czemu tak to napisałam.Poprostu potrzebuje tam tego słowa.

Dziękuję za komentarz :) mam nadzieję że rozwiałam wątpliwości ;)
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin żałosne są dzisiaj te portale literackie. Na niektórych publikują trzy osoby na krzyż, na większości publikują ci sami autorzy. Ja na tym portalu odnalazłem kilka osób z beja które równolegle publikują na Twoje Wiersze. Na Beju było też stowarzyszenie literackie które niestety nie utrzymało się bo trzeba było wpłacić przysłowiowe 30 zł rocznie. Chcę przez to powiedzieć że w skali kraju na amatorskich portalach wypowiada się niewiele osób i przez to dyskusje nie mogą się rozwinąć. Pomijam dyskusje gdzie dominuje ordynarny język bo tego Polakom nie brakuje. Gdzie te czasy gdy na portalu poetyckim jednego dnia publikowano 400 wierszy, to była sztuka aby się przebić. Dzisiaj jest to kręcenie się wokół własnego ogona i to jest przykre. Co lepsi twórcy odpłynęli nie chcąc zamieszczać swoich utworów w grafomańskiej przestrzeni. Dlatego przyjemnie jest jak na amatorskim portalu od czasu do czasu pojawi się perełka.
    • @Alicja_Wysocka @Robert Witold Gorzkowski Dzięki za dyskusję. Oczywiście, że znam 'wartość' tej rymowanki. Mówiłem przecież, że napisana na kolanie w poczekalni u lekarza. Tytuł i tytuł cyklu są oczkiem puszczonym do odbiorcy, ale może za mało ewidentnym. Specjalnie chciałem stworzyć coś przyzwoitego formalnie, ale z premedytacją dorzucałem w trakcie pisania kolejne elementy ze słownika wyrazów uroczych. A skoro już powstała ta pioseneczka, pomyślałem: 'A, wrzucę, porównam sobie odbiór poprzedniego, o Amece, z tym obecnym Co się lepiej sprzeda? (lajki, komentarze, frekwencja,  poziom zrozumienia)' Jakie z tego można wyciągnąć wnioski? ' Przyznaję, że liczyłem po cichu na sprowokowanie wymiany poglądów o wierszach i o ich czytelni (w znaczeniu grupy odbiorców).   @Robert Witold Gorzkowski W następnych, być może, znajdziesz coś dla siebie.
    • Basiu! To już rok, odkąd Cię straciliśmy. I jaki to był rok… Tyle zmian. Tyle wydarzeń. Tyle wszystkiego.   Pamiętam bardzo dokładnie, jak trzymałem Cię za rękę i usłyszałem ostatnie uderzenie Twojego serca.   Sięgnąłem dna. Naprawdę. Przerosło mnie to życie. Zatraciłem się, popełniłem kilka błędów… Ale chyba jestem już na dobrej drodze. Chyba.   Nigdy Cię nie zapomnę. W moim sercu jest miejsce, które należy tylko do Ciebie.   Dziękuję Ci. Za to, że się pojawiłaś w moim życiu. Za to, że byłaś. Że zawsze mnie wspierałaś. Nigdy nie zwątpiłaś. Ukształtowałaś mnie. Doceniłaś.   I za naszego syna… Niesamowity chłopak. Jest taki dzielny. Kochany i odpowiedzialny. Jest lepszy ode mnie.   Wstajemy z kolan. I idziemy we dwóch dalej…
    • @Alicja_Wysocka                     Alu Wiara i przebaczenie to co innego, ale zachowanie własnej ojczyzny to istota bycia narodu. Naród musi się rozwijać i mieć własne fabryki sieci sklepów wojsko urzędy i najważniejsze własną niepodległość -niezależność od innych narodów.                       Ech Alu poplątanie z pomieszaniem wiara miłość i przebaczenie z zachowaniem niepodległości. Wiara miłość i przebaczenie  owszem ale i naprawa krzywd i rozliczenie czyli zadośćuczynienie - też jest w nauce Chrystusa!!   i jak was Kobiet nie kochać za wasze słabości :))) @Adaś Marek Pilnujmy się aby nie wejść w szkodę:)))) Dzięki Adamie
    • Witaj Jacku -  Może w końcu wypędzimy, tych co mordowali nas. - ich już nie ma - nie możemy obwiniać obecnego pokolenia                                            za ich czyny - inne czasy - musimy być bardziej                                             tolerancyjni - Alicja mądrze napisała w swym komentarzu -                                                                                                  Pzdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...