Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zaburzona chronologia zbawenia


Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie cały wiersz kojarzy mi się z końcem świata.
Pierwsza zwrotka to upadek wszystkich mocarstw, organizacji. W drugiej mamy do czynienia z odkryciem tego, że wszyscy sa tacy sami, że nie zależne jest to kto jakie ma wykształcenie, gdzie się urodził itp. Wszyscy i tak są tacy sami, tak samo "okryci".
Natomiast trzecia zwrotka to skierowanie się do Boga, np gdy wydarza się jakaś katastrofa lub mamy przed sobą jakiś ciężki egzamin to modlimy się, błagamy Boga o pomoc.
" Rdzawy krzyż " - krzyż krwawiący grzechami.
" Jak zbawczy lęk Ziemia rodziła Pana " - wszyscy ludzie z powodu strachu zaczeli wołać imię pańskie.
" Strach spowił sklonowaną wiarę" - strach spowił wszystkich wierzących, tak samo wierzących, a nawet nie wierzących dotychczas, lub nie praktykujących, którzy teraz uwierzyli, powrócili.
"Zaburzona chronologia zbawienia " - Hm... koniec świata, katastrofy to zjawiska, w których nie najlepiej sprawdzają się wszyscy ludzie, tzn. chodzi mi o panikę, dlatego też ta chronologia jest zburzona. Hm..." ale to czas zbawienia " - można by powiedzieć i zastanowić się to dlaczego ta panika jest? Sądzę, że po prostu tak już jest, że gdy " coś spada" to ludzie przestają myśleć tylko się bać.

Tak mniej więcej interpretuję Twój wiersz.
Pozdrawiam.

P.S. Mam nieotpartą pokusę napisać jeszcze jedno skojarzenie dotyczące pierwszej zwrotki. Chcę zaznaczyć, że to nie ma nic wspólnego z moim myśleniem politycznym oraz to również nie jest rzadnym manifestem politycznym, obrazą, życzeniem.
„Wieża Babel upadła” - jakoś to zdanie kojarzy mi się z upadkiem UE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Dwie pierwsze strofy, są dla mnie mało znaczące po prostu, nie podobają mi się, nie są oryginalne. Jednak trzecia jest według mnie świetna. Wcale nie zinterpretowałabym tego wiersza tak apokaliptycznie jak poprzednik (oczywiście interpretacji jest wiele)...
Pierwsza strofa według mnie symbol grzechu Adama i Ewy, wtedy już druga strofa sama się tłumaczy (dlatego tu się wkradło troszkę prostoty). Trzecia strofa (ulubiona)...
"skryli się
pod krzyżem"(wtrące tutaj trochę poprawności i logiki) wydaję mi się, że lepiej by było napisać "za krzyżem" pod krzyżem trochę trudno, chyba, że autorka chciała nam na naszych oczach pochować jego bohaterów :)
"rdzawym od krwi
jak zbawczy lęk" cóż to już jest bardziej zastanawiające być może chodziło o śmierć Jezusa, która była rzecz jasna wybawieniem, ale także lękiem, to by się nawet zgadzało.
"Ziemia rodziła Pana." - zmartwychstanie?
"Strach spowił
sklonowaną wiarę." tutaj strach ludzi, którzy wierzyli, bo tak zostali nauczeni i tym najbardziej podbiłaś moje uznanie.

Ogółem, cieszę się, że zakończenie nie było tak rozczarowywujące, jak myślałam czytając początek. Nie wymagam od Ciebie byś go zmieniła, ale przemyśl to .

Weronika

ps. Moja interpretacja może trochę odbiegać od normalności, ale ja juz tak mam :P
[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 27-02-2004 22:25.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze się z tak bogatych interpretacji... mimo iż nie są całkowitym oddaniem tego co chciałam przekazac, ale to chyba jest najlepsze w poezji..daje mnóstwo mozliwości... a taka mała nieisotna wskazóka do Weroniki Heleny... jetsem dziewczyna;)..Jeszce raz dziekuje za obszerne komentarze...co dopoczatku..hmmm... rzeczywiscie troche za prosty ale bałąm sie zbyt bardzo zamazywac odbior..Pozdrawiam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...