Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przyjmijmy że to był pusty hotelik
i tylko stary wyjadacz neon
elektroniczny morderca spadkobierca
pamiętał hitchcocka i tamten prysznic

ustalmy raz na zawsze kolejność zdarzeń
feralnej nocy przede wszystkim to
czy wiatr odrywał ludziom głowy
czy może było odwrotnie

nie okłamujmy się nawzajem
w obecności tylu dusz nie wypada
roztrzaskiwać krzeseł o czaszkę
tak jakby drewno miało zatruć myśli

15.01.2007r.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo dziękuję - cieszę się, że wiersz wywołał pozytywne emocje (choć jest na swój sposób ciemny). Na dział oczko wyżej muszę się jeszcze jakiś czas "poodważać" - nazwa w końcu zobowiązuje...:) Pozdrawiam serdecznie.
Opublikowano

Widzę, że tutaj więcej autorow ma właściwy dystans do swojej twórczości. W przeciwieństwie do skończonych geniuszy w dziale dla zaawansowanych. Bym się na Pana miejscu wcale nie cyngoliła. Ten tekst zaświadcza, że nie tutaj jest jego miejsce.

mirka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tu włącza się alarm. Tym bardziej, że sens powyższej frazy przewija się mniej lub bardziej wyraziście przez cały tekst. Do takich wniosków czytelnik mógłby dojść samodzielnie.    Po ciekawej, z udanymi nawiązaniami do kultury, pierwszej cząstce następuje nieźle podsumowująca druga:     To jest jej jadalny miąższ. Cała reszta to skórka i pestki.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      No bo jakżeby inaczej. Za mało jest piękna w pięknie, więc jeszcze trzeba czytelnikowi o tym po raz nie wiem, który, przypomnieć. Bo inaczej może nie skuma i nie będzie wiedział, że jest pięknie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przypuszczam, że po coś to jest, ale...   Wiersz wykorzystuje zderzenie się dwóch powiedzeń - o szukaniu wiatru w polu i o rzucaniu słów na wiatr. Rozwija się dokładnie w miejscu, gdzie krzyżują się ich znaczenia.
    • To dopiero szkic. Wiersz, to może z tego dopiero będzie, jeśli od słów nigdy nie jest za późno rozwiniesz go w jakimś oryginalnym kierunku. Kiedyś odnajdziemy siebie to jedna z najbanalniejszych fraz, jaka może pojawić się w wierszu (no chyba, że podejmuje się z nią jakąś polemikę, ale to nie jest ten przypadek).
    • W poprzednim wierszu byłeś romantykiem, tu jesteś dekadentem. Ten tekst strasznie się miota w skrajnych emocjach. Nie  wnikam skąd, jak i dlaczego takie inspiracje, ale  czytelnika przytłacza agresywny, teatralny patos. Smutku łzy, idę we krwi, utop w rozpaczy, bólu dech, zgonu kres, szala śmierci (2x), urna, proch... Koszmarny korowód. Jak powiedział L. Żuliński, świetny krytyk literacki i poeta, egzaltacja to jedna z największych przywar dobrego smaku.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...