Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Limeryk One


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ależ to jest pestka
dla ornitologa,
taka mała wstawka
nie żadna przestroga.

On wie doskonale,
że ptak rozpłatany
może być fachowo,
spermą posklejany.

A biedny samuraj
będzie miał nauczkę,
zamiast ciąć tasakiem
będzie walił tłuczkiem.

Bo choć ptaka stłucze
(mówiąc prościej zbije)
to jeszcze łachmyta
rozkosze przeżyje.

Opublikowano

Mówisz stawała na głowie
a dlaczegóż, kto mi powie?
czyż na nogi zaniemogła
i utrzymać się nie mogła?

Sake w gaciach trudna sprawa
tu już kończy się zabawa
panom bardzo niewygodnie
mieć tak przemoczone spodnie.

Opublikowano

Świat się jej przewrócił
do góry nogami
więc chodziła głową
nie mogąc stopami.

A że dużo piła
więc z tego powodu
nieraz w swojej pracy
narobiła smrodu.

A za sake laną
w gacie swoim gościom
nawet że robiła
to z wielką czułością.

Gejszę wnet na mordę
z agencji wylali
a w miejscowej prasie
taki anons dali.

Potrzebna jest pani
do usług świadczenia…
… i tu cała lista,
która je wymienia.

Szczegóły na miejscu
będą dopieszczane
kiedy, ile, za co
ma być wypłacane.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Wiem coś na ten temat
kolegę chowałem,
z którym bardzo wiele
lat przepracowałem.

Na mych oczach staczał
się lecz nie pozwolił
bym nad jego losem
płakał lub biadolił.

Takie wybrał życie
i to z takim skutkiem,
że ten świat opuścił
przez kochaną wódkę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • MRÓWKI część trzecia Zacząłem się zastanawiać nad marnością ludzkiego ciała, ale szybko tego zaniechałem, myśli przekierowałem na inny tor tak adekwatny w mojej obecnej sytuacji. Podświadomie żałowałem, że rozbiłem namiot w tak niebezpiecznym miejscu, lecz teraz było już za późno na skorygowanie tej pozycji.  Mrówki coraz natarczywiej atakowały. W pewnej chwili zobaczyłem, że przez dolną część namiotu w lewym rogu wchodzą masy mrówek jak czująca krew krwiożercza banda małych wampirów.  Zdarzyły przegryźć mocne namiotowe płótno w 10 minut, to co dopiero ze mną będzie, wystarczy im 5 minut aby dokończyć krwiożerczego dzieła. Wtuliłem się w ten jeszcze cały róg namiotu i zdrętwiały ze strachu czekałem na tą straszną powolną śmierć.  Pierwsze mrówki już zaczęły mnie gryźć, opędzałem się jak mogłem najlepiej i wyłem z bólu. Było ich coraz więcej, wnętrze  namiotu zrobiło się czerwone jak zachodzące słońce od ich małych szkarłatnych ciałek. Nagle usłyszałem tuż nad namiotem, ale może się tylko przesłyszałem, warkot silnika, chyba śmigłowca. Wybiegłem z namiotu resztkami sił, cały pogryziony i zobaczyłem drabinkę, która piloci helikoptera zrzucili mi na ratunek. Był to patrol powietrzny strzegący lasów przed pożarami, etc. Chwyciłem się kurczowo drabinki jak tonący brzytwy, to była ostatnia szansa na wybawienie od tych małych potworków. NIe miałem już siły, aby wspiąć się wyżej. Tracąc z bólu przytomność czułem jeszcze, że jestem wciągany do śmigłowca przez pilotów. Tracąc resztki przytomności, usłyszałem jeszcze jak pilot meldował do bazy, że zauważyli na leśnej polanie masę czerwonych mrówek oblegających mały, jednoosobowy zielony namiot i właśnie uratowali turystę pół przytomnego i pogryzionego przez mrówki i zmierzają szybko jak tylko możliwe do najbliższego szpitala. Koniec   P.S. Odpowiadanko napisałem w Grudniu 1976 roku. Kontynuując mrówkowe przygody, następnym razem będzie to trochę inną historyjka zatytułowana: Bitwa Mrówek.
    • Ma Dag: odmawiam, a i wam Doga dam.        
    • Samo zło łzo mas.    
    • Na to mam ton.    
    • A pata dawno wymiotłam: imał to i my - won, wada ta - pa.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...