Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

o rybaku i ...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

złociutką rybkę biedny rybak złowił
co tu z nią zrobić?- staruszek się głowił
na zupę za mało, na patelnie także
ale naraz sobie pomyślał o szwagrze.
Niech trochę odpocznie, bo jedzie na wiagrze.
naraz "złota rybka" przemówi do niego
-wypuść mnie do wody, kochany kolego.
A zrobię co zechcesz, spełnię trzy życzenia
rybaka zatkało z wielkiego zdziwienia.
Gdy doszedł do siebie, tak do rybki rzecze
-jestem jeszcze w szoku, wcale nie zaprzeczę.
A nie był on w szoku, li tylko w chorobie
''pomrocznością jasną" co ona się zowie.
cdn...

Opublikowano

Rybka ciągnie wątek-ja ci dam majątek,
dzieci, żonę zdrową i "dobrą" teściową,
całą furę kasy i pęto kiełbasy.
Rybak mówi smutnie,
-nie dla mnie te lutnie,
majątek, rodzina,
nawet beczka wina.
mam jedno życzenie,
którego nie zmienię.
Chciałbym by w mym kraju
(nazwy nie wymienię)
rządził ktoś normalny,
a nie te dwa lenie.
Rybka się zmartwiła i tak powiedziała
-ja tego uczynić nie będe umiała.
Ty wydałeś wyrok, chcąc mnie zniszczyć, skruszyć
wiesz, że nikt nie może tych Bliźniaków ruszyć.

Opublikowano

Wtedy rybak viagrę wepchnął jej do pyska,
oburzony strasznie na takie gadanie.
Wrzucił ją do stawu, obserwując z bliska
komu złota rybka teraz w gardle stanie.

Morał z tego taki, drogi czytelniku:
Rybkę wrzuć na olej, lub olej... w cholerę,
bo zanim doczekasz nęcących wyników,
prędzej się okaże, żeś jest Mc Gyver'em.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Oj przydał by nam się
taki cudotwórca
lecz jest nierychliwy
ten nasz Pan i Stwórca.

Bo kto by nie stanął
przy sterze, u władzy
to i tak za chwilę
wszyscyśmy są nadzy.

Jeszcze nam się wmawia,
że to jest przejściówka
a my mamy zawsze
robić za półgłówka.

Opublikowano

O biednych nikt nie dba
w naszym pięknym kraju
i zaczyna wchodzić
to do obyczaju

emeryt z rencistą
na rządowym garnku
co oni mieć mogą
- chorobę na karku

leki bardzo drogie
wizyty, lekarze
i także jedzenie
jest do tego w parze

a nasi posłowie
mają niezłe diety
o których pomarzyć
możemy niestety

ile jeszcze potrwać
musi ta stagnacja
czy została nam już
tylko EMIGRACJA?

Opublikowano

Można emigrować żeby na obczyźnie
zajadać kokosy gdy inni w ojczyźnie
przymierają głodem bo nie starcza renty
lecz trzeba na szalę rzucić sentymenty.

Czy lepszy dostatek i ludzka pogarda
a jak się nie uda to życie kloszarda
czy może żyć biednie gdzie nasza kraina
wybierać nie muszę, nie rzucę Szczecina.

Opublikowano

Troszkę tutaj Heniu z Tobą się nie zgodzę.
Ja tam nie osądzam młodych, którym - wodze
(nie, nie wyobraźni, ale "te", co rządzą)
przykład dają smutny, jak straszliwie błądzą.

Na co mają czekać, po jaką cholerę?
By walczyć przy urnach z leppero-moherem?
By znów wybrać władzę, która nas okradnie?
Czy też los podzielić z tymi, co są na dnie?

Wrócą, gdy już wymrą stare dinozaury
i żyć będą godnie wolni od tej aury,
która dziś plugawi rys naszej historii...
Wrócą - całkiem inni, pełni wiary, euforii.

Opublikowano

Starych drzew się nie przesadza
młody, inną ścieżką chadza
kiedy na chleb mu brakuje
zawsze coś wykombinuje

W kraju mamy dziś dwie klasy
biednych: co nie mają kasy
co im starcza do wypłaty
żyją trochę tak na raty

Powiem też o drugiej grupie
tamci biednych mają w d....e
no bo na nich się bogacą
a bidulkom grosze płacą

Czemu nie ma klasy średniej
w naszym kraju tak potrzebnej
żeby ludzie godnie żyli
i szczęśliwi zawsze byli

Przeto nie dziw się Henryku
to, że młodzi dziś bez liku
wyjeżdżają, bo szukają
w innym kraju to dostają.

Opublikowano

Nie pisałem o młodzieży
chociaż bardzo mi obrzydła
polityka naszej władzy,
która mi podcina skrzydła.

Lecz gdy młodzi wyjeżdżają
by rozglądać się za pracą
to niebawem się okaże
- emerytur nie wypłacą.

A to za lat kilkanaście
jeśli tego się doczeka
niczym grom z jasnego nieba
może zlecieć na człowieka.

Opublikowano

Mówisz kilkanaście?
Ja myślę, że kilka,
Chociaż tak naprawdę,
to może być chwilka.

Co będzie z tuzami,
co od lat nas gnębią?
Rozbudują przepaść,
czy też ją pogłębią?

Czy dlatego właśnie
forsy cały wagon,
jedzie by dla ZUS-u
powstać mógł Pentagon?

Nie wieża, nie pałac,
lecz wielka forteca,
gruba jak mur chiński,
co nienawiść wznieca,


gdzie stłamszony petent
mimo swej wściekłości
czułby się jak robak
pośród tych wzniosłości.

I nic to, że ZUS mu
winien kwoty różne.
TU, to on jest zerem,
dziadem po jałmużnę.

Co dzień nam się rodzą
jakieś mechanizmy,
które tylko płodzą
nowy rodzaj schizmy.

Po co ja to piszę?
Na co czas swój tracę?
To wszak nie na moją
(w ich mniemaniu) glacę.

http://bi.gazeta.pl/im/0/3565/z3565670X.jpg
http://www.skyscrapercity.com/archive/index.php?t-387893.html
http://www.republika.pl/mieszkaj_lepiej/list_anty_zus.htm

Opublikowano

Życie nie laurka
pełne jest gorzkości
a ostatnim czasy
kurduplastych gości.

Dwóch takich myślało
swego czasu wiele
teraz jeden z drugim
jeno gębą miele.

Oszukują ludzi
i siebie nawzajem
zgrabnym, politycznym
znanym nam zwyczajem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Takiej inwestycji lub nawet podobnej
wiele w naszej Polsce prężnej i zasobnej
gdzie się obywatel w luksusach obraca
bowiem mu pozwala na to jego praca.

A teraz poważnie i po chłopsku prawie
a kto uczestniczy w całej tej zabawie?
Pewnie ten co w rządzie, co wysoko stoi
i biedny szaraczek, którego się doi.

Pierwszy choć nie swoje wydaje miliony
bo obiekt to pomnik jemu postawiony
drugiemu wydarto, siłą wyszarpano
ostatnią złotówką żeby pomnik stanął.
Opublikowano

Raz prezydent w pewnym kraju
choć nie było to w zwyczaju
no bo jemu nie wypada
zmieniać emeryta w dziada
i do tego z przekąsem mówić
"spieprzaj dziadu" pod wąsem

czy już dzieci moje wiecie
o kim to ja mówię przecie?
ojcze wiemy o kim mowa
bo to nie pies ani krowa
to kaczory, dwa nieloty
one pieprzą wciąż głupoty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze można zastanawiać się, co odróżnia artystyczny nieład od zwykłego bałaganu ;) Znajdź mądrego, kto odpowie na to pytanie.  Oczywiście żartuję, każdy może mieć inną percepcję tekstu (jego formy) ;) 
    • Pani*             Barbara Nowacka napisała list do ministra oświaty i nauki Ukrainy w sprawie treści podręczników do historii, które przedstawiają wydarzenia na Wołyniu - Polska Agencja Prasowa opublikowała treść dokumentu.             Pani Barbara Nowacka skierowała list do pana Oksena Lisowego - ministra oświaty i nauki Ukrainy - treść dokumentu udostępniła Polska Agencja Prasowa.             Pani Minister Edukacji Narodowej z przykrością poinformowała:             Strona polska z dużym niepokojem odnosi się do treści podręczników do historii Ukrainy przedstawiających wydarzenia na Wołyniu - jakie rozegrały się w latach 1943-1947.             Pani Minister Edukacji Narodowej w dalszej części zaznaczyła:             Szczególnie trudnym okresem w dziejach Wołynia, a jednocześnie relacji polsko-ukraińskich - był czas Drugiej Wojny Światowej i masowe zbrodnie na ludności polskiej znane jako Rzeź Wołyńska - a dokonane przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) i miejscową ludność ukraińską.             Pani Barbara Nowacka napisała list do ukraińskiego ministra i zaapelowała w nim o podjęcie natychmiastowych działań.             Pani Barbara Nowacka odniosła się do treści podręcznika dla klasy dziesiątej szkoły średniej pod tytułem: "Historia Ukrainy" - UPA:             działała głównie na Wołyniu i w Galicji. W 1943 roku na jej czele stanął Roman Szuchewycz. W ciągu dwóch lat istnienia w szeregi UPA wstąpiło 30-40 tysięcy żołnierzy. Działacze UPA uważali za wrogów ukraińskich komunistów, nazistów i Polaków. Przyczyną zaostrzenia polsko-ukraińskich relacji były masowe zabójstwa Ukraińców dokonane przez Armię Krajową. Była to podziemna armia polska, której kierownictwo chciało powrotu do przedwojennych granic Polski. Jej ofiarami byli mieszkańcy Chełmszczyzny, Podlasia, Galicji i Wołynia. Krwawa polsko-ukraińska wojna - w następstwie której ginęli nie tylko żołnierze, ale i cywile, trwała do 1947 roku -             czytamy w przytoczonej przez Polską Agencję Prasową treści ze strony 256 podręcznika.             Pani Barbara Nowacka zwróciła się do ukraińskiego ministra o podjęcie natychmiastowych działań, miedzy innymi: o dokonanie przeglądu innych podręczników, a także przygotowanie nowych, które będą odpowiadały obecnemu stanowi polsko-ukraińskich relacji.   Źródło: Wprost/PAP   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • Wiersz promieniuje prostą, mądrą ufnością.
    • @Naram-sin dziękuję za czas, który poświęciłeś na rozszczepienie tego tekstu — rzadko kto pochyla się tak głęboko. Doceniam. Ale jednocześnie muszę powiedzieć: to nie był wiersz do układania w kostkę Rubika. „Lato na krawędzi” nie chce być klarowne. Ono się nie tłumaczy. Ono krzyczy, warczy, drapie po plecach i zostawia ślady. Tak, są powtórzenia — bo niektóre uczucia wracają jak atak paniki albo orgazm, nigdy jednoznaczne. Tak, styl jest dziki — ale to był świadomy wybór, nie nieporządek. To nie tekst na warsztat literacki. To gorączka. Pisany nie o miłości w stylu kawiarnianym, tylko o tej, która rozdziera niebo i zostawia ślad w żebrach. Ale rozumiem: każdy tekst, który coś znaczy, coś też prowokuje. Czasem trzeba dać się ugryźć, żeby poczuć, że się żyje. Dzięki, że się nie bałeś. Dzięki, że się odważyłeś.
    • Bo właściciel pewnie był z partii rządzącej.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...