Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyimaginowana rzeczywistość,
mami kolorami,
słodyczami karmi,
rozdaje prezenty,
jak święty Mikołaj,
który też jest synem,
tej rzeczywistości.

zapatrzeni ślepo,
idą w ten babilon,
by sie oddać szczesciu,
oddać przyjemności,
wielki pan na tronie,
uśmiecha się błogo,
gdy mu czesć oddają,
nowi nawróceni.

jaką radość sprawia,
gdy ból zapominasz,
on pokonał starość,
i śmierć też pokonał,
nic już nie istnieje,
i wszystko podwójnie,
trwa w tym pięknym świecie,
miłości i szcześćia.

oddajmy się jemu,
i odrzućmy troski,
reszta nie ma sensu,
jest tylko istnienie.

Opublikowano

są fajne momenty, takie sprzeczności, które osobiście
bardzo lubię, np. nic już nie istnieje,
i wszystko podwójnie,
trwa w tym pięknym świecie,


ten również reszta nie ma sensu,
jest tylko istnienie.
.

poza tym dużo literówek, ogólnie średni tekst.

pozdrawiam serdecznie Espena :)

Opublikowano

a mnie sie wydał troszkę ironiczny chwilami ten wiersz ( za co +) i jakby końcówka była ironiczna to by dało do myślenia..a może to tylko mój odbóir....dziś troche zakłócony...
długie to, ale mozna pokombinować.

pozdrawiam cieplutko....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo dobrze rozpisałeś ten wiersz na dwa bieguny - codzienność ludzi, którzy ledwie wiążą koniec z końcem i przepych, w jakim żyją elity rządzące.  Światem rządzi pieniądz - to jest tak banalne, że przestaliśmy już zastanawiać się, co to naprawdę oznacza. Człowieczeństwo w tej rzeczywistości jest niczym, w rzeczywistości, w której tyle jesteś wart, ile ktoś zapłaci za Twoje zasoby (szef, korporacja, państwo). Inaczej zasadniczo nie ma prawa żyć. Współczesna, oparta na globalnych rynkach finansowych, gospodarka ogólnoświatowa, skazuje miliony ludzi na egzystencjalny śmietnik. Jednocześnie mała grupa posiada tyle dóbr, że nie byłaby w stanie tego skonsumować, nawet żyjąc nie 100, ale 1000 lat. Ostatnio coraz więcej mówi się o trendzie w polityce społecznej, który zakładałby sytuację, w której każdy otrzymywałby od państwa minimalny dochód zapewniający przetrwanie. Rzecz do rozważenia, tym bardziej, że miejsc pracy nie będzie przybywać. Rewolucja przemysłowa zlikwidowała miliony miejsc pracy fizycznej (w fabrykach, itd.), obecnie AI zlikwiduje także miliony miejsc pracy umysłowej. Co wtedy z masami zbędnych ludzi, za których możliwości pracy nikt nie będzie chciał zapłacić? Dlatego minimalny dochód gwarantowany to coś, co koniecznie trzeba wprowadzać coraz szerzej. Inaczej przewiduję nasilenie wojen na świecie. Zlikwidują przeludnienie, na wojnach łatwo się wzbogacić, a walki zagospodarują nadmiar niepotrzebnych ludzi. Jest też szansa, że na skutek działań wojennych (np. użycie broni nuklearnej, czy innej, mającej skutki globalne) cofniemy się do czasów, gdy znów ludzkie ręce i umysły będą miały swoją uczciwą cenę.
    • @Migrena nie nie jestem, ale dzięki
    • @Migrena  Biedańsk się rozrasta. Przeprowadzki do miasta biedy nie da się zaplanować- i wysiada się w nowej rzeczywistości, i kogo zapytać o drogę? I są ulice- Bezradność, Bezsenność, Bezsilność. I nigdy nie wiadomo kiedy się tam trafi. I jest umieranie na raty. Dobry wiersz.    
    • fajny pomysł i ładne   dusza podąża za swoim wiatrem co ją unosi po nieboskłonie nie jest przypadkiem żadnym latawcem czuje rozumie uczuciem płonie   gdy postępujesz uczciwie godnie wiatr ją otula pieści dobrocią a będąc z nim jak w szczęściu tonie wzlata nad ziemię bardzo wysoko :)))
    • Szczęście i nieszczęście idą często tymi samymi ścieżkami. Zawiedzie lustro?      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...