Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ramię na balustradzie


Rekomendowane odpowiedzi

Podsumowując doszłam [bez wspomagania]
do następującego wniosku - jesteś
znaczy tylko tyle że komuś się zachciało

*
- masz kogoś?
- skończyliśmy
kilka pinezek i po sprawie

wczoraj przyjęłam wszystko
nie pozostawiając miejsca śmiesznym wypełniaczom
[mieliśmy się spalić lecz iskry skapitulowały]

a nocą równolegle tatuują nam brzuchy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

qrcze, może da ktoś jakieś sugestie, bo inaczej
wyrzucam do kosza :]. wiersz powstał z dwóch
innych, więc pokażę te dwa.

P.S. wysłucham wszystkich :)

***

Akt [od urodzenia do końca]


Podsumowując doszłam [bez wspomagania]
do następującego wniosku - jesteś
znaczy tylko tyle że komuś się zachciało

- masz kogoś?
- skończyliśmy
przed nami miejsca bardziej wymagające
już wiem jak wchodzić

nazywam cię mentalnym ekshibicjonistą
hasło jak z żurnalu
nie uważasz? od dziś kilka pinezek i
po sprawie

mieliśmy się spalić lecz iskry
skapitulowały

***

Ramię na balustradzie

Podchodzimy bliżej w rozebraną przestrzeń
tutaj pozostały ślady ekspresji
ostatnie drganie zagipsowanej ręki

skrupulatnie pogłębiam profil dłutem
gdy na twarzy uruchamiasz mięsień bólu tragicznego
dopasowuję linoleum do okoliczności

wczoraj przyjęłam każdy pogląd
nie pozostawiając miejsca na
śmieszne wypełniacze

nocą równolegle tatuują nam brzuchy

***

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy wyszło im na dobre spółkowanie. Może pozwolić im żyć własnym życiem, niech nabiorą siły, po lekkiej diecie odchudzającej.
A swoją drogą jakoś dziwnie, że niewiele osób reaguje, a komenty i pomoc leci wciąż na ten sam brzeg.
Też zastanawiam się czy nie uwiązać kamienia do wersów.
Dziękuję w każdym razie serdecznie za reakcje pod moim.
gauloise

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując - jesteś znaczy tylko tyle
że komuś się zachciało.
Przed nami miejsca. Rozebrana przestrzeń. Ślady
ostatnie drganie zagipsowanej ręki
pogłębiasz mnie dłutem

mentalny ekshibicjonizm?

na twarzy uruchamiasz mięsień komicznego
bólu. W innych okolicznościach
noc wytatuowała by nam brzuchy. Śmieszne?

Wczoraj przyjęłam każdy pogląd
nie pozostawiając miejsca na
wypełnienie.

Mieliśmy się spalić w oku kałuży
lecz iskry skapitulowały


moja propozycja for U. :) świątecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...