Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A czy czasem tam nie leży
(na tych szpilkach) pewien Jerzy,
co pisywał niegdyś w szpilkach,
lecz się przebrał w skórę wilka,
aby jako niedo-rzecznik
obrzydliwy zdobić świecznik?

Opublikowano

Męczą ludzie tego jeża
nie uznając go za zwierza
A w dodatku jest wilk który
zimą zmarznie nam bez skóry
bo mu futro zwędził Jerzy
co dwa metry w szpilkach mierzy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jeśli to jest bana Ur
to choć nie jest „łowcą skór”
niejednemu wlazł za skórę
albo w brzuchu wiercił dziurę.

W niedorzecznych rzeczach tkwił
a gdy nie starczało sił
przygasł, uszy wziął po sobie
i trwa nadal w tym sposobie.

Chociaż nieraz się odzywa
Pe eR eLu recydywa
i sobaczy po swojemu,
jak? normalnie po Jerzemu.
Opublikowano

Nic z tych rzeczy miły panie
bowiem sowy, ich hukanie
nie spędzają mi snu z powiek
gdyż ja sypiam tak jak człowiek
nie na działce i w altanie
ale w domu na tapczanie.

Tutaj w nocy nic nie huczy
co najwyżej żonka mruczy
i to słodko niczym kotka
więc i problem się nie spotka
tutaj ze mną na posłaniu
bo cichutko jest w mieszkaniu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie wiem, kto i czym
Jakowca tu straszy,
lecz wyczuwam dym
odwrotu... z kamaszy.

Coś mi tu brakuje...
A, już wiem - riposty.
Czyżby ktoś ze strachu
Pousuwał posty?

Bo wygląda na to
Mistrzu Kałamarza,
że gdzieś chyba wcięło
Twego adwersarza.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie wiem, kto i czym
Jakowca tu straszy,
lecz wyczuwam dym
odwrotu... z kamaszy.

Coś mi tu brakuje...
A, już wiem - riposty.
Czyżby ktoś ze strachu
Pousuwał posty?

Bo wygląda na to
Mistrzu Kałamarza,
że gdzieś chyba wcięło
Twego adwersarza.
:)


Wywołałeś wilka z lasu
lecz ten wilk na dachu
chyba żeby świat ogarnąć
albo i ze strachu.

Nie zaprzeczam, że widoki
ciekawsze z wysoka
lecz jak patrzeć kiedy smogu
rozpięta powłoka.

Nie pomoże wzrok sokoli
i szerokie bary
gdy w powłoce nie ma dziury
ani nawet szpary.

Niech nasz dzielny obserwator
skoro chce niech siedzi
na tym dachu i bez strachu
czujnie kosmos śledzi.
Opublikowano

Dziękuję Wam za pisane "pode mną" tu posty,
Nie czekajcie jednak na częste me ri-posty.
Czasu mam bowiem mało na "szperanie w sieci"
Dla mnie ponad wszystko ważne;dom,rodzina,dzieci
One są mym natchnieniem i słodyczą,
Chociaż dużo płaczą i często krzyczą.

Nie zawsze w mej głowie pomysł się urodzi,
A jeśli się pojawi utrwalić nie zaszkodzi.
Wtedy piszę w zeszycie;takim bez pokrowca,
Nie każdy wszak ma rymu talent -Henryka Jakowca.

Jestem dopiero w poczekalni poetyckiej przygody,
Życzcie mi więc polotu i ducha pogody.

Opublikowano

I polotu i pogody,
czasem oberwania chmury,
byś pisania miał powody,
by Ci "krzywa" rosła w chmury.

By Ci nie zabrakło weny,
a poezję nawet w jajku
widział... i zamieniał w treny
TU na org-u... życzy HAYQ.
;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Przecież to nie szkoła,
lekcja i klasówka
by pod każdym postem
wstawiać swoje słówka.

Przykład choć by ze mnie
brać należy śmiało
albowiem ja także
mam czasu zbyt mało.

Nie zawsze odpiszę
a często po czasie
nie dając powodu
lecz nikt nie gniewa się.

Te czasu przestrzenie
i słowa wolności
nie będą kagańcem
dla Twojej twórczości

I jeszcze na koniec
- nic nie rób na siłę
bo wenę twórczości
wpakujesz w mogiłę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bardzo dla mnie dziwny wiersz. I nie jestem oczywiście w stanie ocenić pracy tłumacza. 15 lat sułtanki i stąd cała sytuacja w zasadzie nie do wyobrażenia dla Europejczyka. W każdym razie o ile i ta sułtanka była uczona tylko czterdziestu słów, które wolno jej wypowiedzieć w obecności sułtana (jeśli coś przekr3cilam przepraszam)… bardzo ciekawy. Zaskakujący dialog.  Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cieszę się, dziękuję :)     Super :) dziękuję   @huzarc dziękuję :)            
    • @Jacek_Suchowicz  jest, ach jest - całe morze, a co któryś ma smaki ten od wody jest zimny ciepły - słońcem bogaci   jeszcze mają zapachy jagodowe czy wiśni marcepany z migdałów, waniliowy - też pyszny   aż się oczom pstrokaci - aż się zjadać zachciewa istny jarmark cudeniek -  dla artystów wyprzedaż   @Kwiatuszek, @sam_i_swoi, dziękuję :)
    • @Jacek_Suchowicz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      fantastycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...