Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez ścian, bez drzwi. przepuszczalna


Rekomendowane odpowiedzi

Niby język ten sam i ty ten sam.
A bez słownika już cię nie czuję.
Zmieniasz nagle akcent, zamykają się
z trzaskiem drzwi. A ja nie mam klucza.

Zaszywam się w piwnicy i grzebię
w szpargałach, po ciemku szukam
nas streszczonych nawet w małym
fragmencie dnia, kiedy niepotrzebne
były słowa i słowniki. Wyciągam z pudeł
zużyte bilety, niecierpliwie rozdarte koperty
i trochę zdjęć. Jakie to dziwne.
Przecież nic nie widzę, a wszystko rozumiem.
Jak zawsze tak samo naiwna. Ta sama. Sama.
Bez ścian, bez drzwi. Przepuszczalna.
Z akcentem na "ja zaczekam".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...