Marlett Opublikowano 14 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2006 nagła gorączka wytwarza powłokę otoczenie wyzwala patynę nie zatwardziałość a chłód metalu z usposobienia wyznacza niewłaściwą granicę szczelnie zamyka fantazję nastrój spaja z powierzchnią nie złotem się szlachetni
Judyt Opublikowano 14 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2006 dobre,chyba z lekka tak się czuję dziś;), pozdrawiam serdecznie
zak stanisława Opublikowano 14 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2006 zagrywki pokerowe są niezdrowe, znam to z autopsji, pozdr/ ES
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Judyt, dziękuję odwiedziny. PozdrawiaM>
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tu ,zgadzam się...można dostać bólu głowy lub coś innego. PozdrawiaM.
pathe Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Marlett twoje inne lepiej do mnie trafiały.ten się nie podoba. suchy klimat mi tu nie pasuje.nagromadzenie rzeczowników daje po interpretacji. pozdr serdecznie
M._Krzywak Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 nagła gorączka wytwarza powłokę nowa skóra spina pokerowe - wystarczy - albo sore, albo powłoke, nie ma sensu rozpisywac tego otoczenie wyzwala patynę - dobry wers 2 strofa w porządku puenta też. Reasumując - kłopoty z początkiem (jak już zauważyłem po kilku wierszach), a ten poczatek rzuca cień na dalsze, nawet dobre wersy. Ten wiersz ma myśl - ale trochę zanadto obtoczoną slowem-zapychajkiem. Niemniej - dobra droga, a skrócenia przyjdą z czasem :) Ja za. Pozdrawiam.
Messalin_Nagietka Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 zbyt rozciągnięte rozmyślanie brak ruchu z ukłonikiem i poezją MN
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wyrzucam w takim razie drugi wers.Dziękuję serdecznie. PozdrawiaM.
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pati,dziękuję za koment. Moim celem nie było wytworzenie pięknego klimatu. Jeśli jest ''suchy''-takie było założenie. PozdrawiaM.
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Być może,ale cieszę się z Twoich odwiedzin-Niedościgniony Poeto:)) Z serca pozdrawiaM.
Messalin_Nagietka Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Być może,ale cieszę się z Twoich odwiedzin-Niedościgniony Poeto:)) Z serca pozdrawiaM. jajć z nikim się nie ścigam ale, spróbuj Marlet przemyślenia zmienić w jakiś ruch w jakiś przykłąd z życia to tylko podpowiedź z ukłonikiem i poezją MN
Marlett Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Być może,ale cieszę się z Twoich odwiedzin-Niedościgniony Poeto:)) Z serca pozdrawiaM. jajć z nikim się nie ścigam ale, spróbuj Marlett przemyślenia zmienić w jakiś ruch w jakiś przykłąd z życia to tylko podpowiedź z ukłonikiem i poezją MN Nie ścigasz się,a dogonić trudno:)) Rozumiem o co chodzi...ale tu właśnie użyłam przykładu z życia. Okoliczności sprawiły,że ruch zamarł,zamarły uczucia i entuzjazm.. Pozd tym tytuł jest częścią wiersza i wiele mówi. Wiem,że moje wiersze w większości są oschłe i przykre.Gdybym mogła tak pięknie pisać jak w Twoich wierszach...mmmmm.Chętnie słucham uwag. PozdrawiaM:)))
Messalin_Nagietka Opublikowano 16 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2006 kiedyś tu już pisałem, ale powtórzę, dawno temu w lasach w okolicy gdzie mieszkam był las, możni jeździli na łowy i taki jeden z koroną zgubił się i trafił na polanę, gdzie siedział pachoł, pyta go, co to za miejscowość, a ten STUL PYSK, co? wrzasnął - STUL PYSK paniczu - mozny się wkurzył i buchnął w łeb koroną pachołka, a ten krzyczy GORĄCO, GORĄCO, korona sie poturlała i do dziś ] jej można szukać a miejscowość od tej pory ma miano GORĄCO - to do tej gorączki nagłej i wyrobienia otoczenia fantazji, hihihihi z usmiechem i ukłonikiem i pozdrówką i poezją MN
Marlett Opublikowano 16 Listopada 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2006 Messalin,dziękuję za opowieść - podoba się. Dobrze,że nie znam nikogo z koroną:)))))))) Z uśmiechem pozdrawiaM.
Messalin_Nagietka Opublikowano 16 Listopada 2006 Zgłoś Opublikowano 16 Listopada 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. hihihihi, życzę uśmiechu, hihihi bo nazwy czasem biorą się z nieziemskich postępków, hihihihi z ukłonikiem i pozdrówką MN
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się