Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Święty Krzysztof od róż
po ogrodzie kwestowal
krwią umoczył swój nóż
nie żałował
różom było go zal
więc bukietem mu były
w szorstkie palce je brał
i dłonie krwawiły
On byl święty i miał
Alleluja i Amen
One tylko tą krwią
były całe spłakane

Opublikowano

Krzysiu? czy Ty zza granicy?
dyć, poprawić trza ogonki i kreseczki
acz, amen wziął się takoż od chcicy
jak św. Krzysztof i ogródeczki
i chcenie pańskie i wszelkie świętości
zacz, na ziemi muszą mieć kości
acz, o czym do wiersza piję
dyć, sam jeszcze na tej glebie żyję
w ciało wepchnięty
niegrzeszny i nie święty (jeśłi weźmiemy święty - co robiący - za czasownik, a można tak?)

z ukłonikiem i pozdrówką MN

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ok, to spróbuję Ci pomóc, list wyślę Ci PP już przerobiony będziesz wiedział pewnie jak wkleić, dyć tylko tytuł zostanie
z ukłonikiem i pozdrówką MN

i co? nie dostałeś? czy dostałeś PP (PRYWATNA WIADOMOŚĆ)
z ukłonikiem i poezją MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie Krzysztofie,
i znów wyszła Balladyna. Nóż, krew, róże, łzy, szkoda, że aniołów nie ma, no, ale jest za to św. Krzysztof. To wszystko podlane sporą dawką częstochowszczyzny: kwestował-żałował, były-krwawiły, litości! Bardzo proszę, skoro już się Pan upiera na pisanie tektów rymowanych, by zwrócić uwagę na rymy. Nie należy rymować tych samych końcówek fleksyjnych!!!
Patos, banał i Częstochowa. Długa droga jeszcze przed Panem.
Pozdrawiam, j.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...