Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

lepiej o tym nie myśleć


nie jestem japonką, czy nie widzisz
nie będę wyznawczynią oryginalnej religii
o której ty też nie masz pojęcia
om om om om
ale to fajne
powiedziała dziewczyna po płatnym spotkaniu z guru

monotonny głos polityka w radio
jego usta wygłaszały obłudną mantrę
trans obietnic, obietnic, obietnic
ob ob ob ob
hipnoza szarego umysłu
przypadek rządzi naszym światem
czyż nie?

Opublikowano

Interesujący koncept, jednak wykonanie do dopracowania.
rozumiem nieudolność, ponieważ jesteś początkująca.
jeśli chodzi o pierwszą zwrotkę to


nie jestem japonką, czy nie widzisz----->początek nawet może być, choć zasugerowałabym bardziej konsekwentną interpunkcję. w tym miejscu bez przecinka robi się bardziej wieloznacznie nawet :P. nie będę wyznawczynią oryginalnej religii
o której ty też nie masz pojęcia---->tutaj jest okej, choć zamiast religii można byŁo dać - doktryny - więcej znaczeń
om om om om ale to fajne powiedziała dziewczyna po płatnym spotkaniu z guru---->w tym miejscu mi się nie podoba, to 'om om' miaŁo zapewne ośmieszyć w prosty sposób, jednak nie tędy droga. 'fajne' brzmi nijak, jeśli coś jest fajne, to jest bez wyrazu.

monotonny głos polityka w radio ---->bez polityka. jw czyli wieloznaczniej
jego usta wygłaszały obłudną mantrę -----bez 'jego'.
trans obietnic, obietnic, obietnic ---->powtórzenie zbędne moim zdaniem.
ob ob ob ob hipnoza szarego umysłu ----->tutaj nieudolnie. hipnoza szarego umysłu zalatuje grafomanią. najlepiej wyrzucić.
przypadek rządzi naszym światem czyż nie? ------>podoba mi się pomysł z puentą, jednak nieco inaczej zapisać.

przypadek rządzi
naszym światem?


ogólnie, może być.

serdeczności Espena Sway :)

Opublikowano

Pewnie, że przypadek, przypadkowo nawet włączyłem komputer (i tutaj teza przypadkowości upada).
a co do wiersza - agitacja anty agitacyjna, czyli - z jednej strony politycy "om om om", z drugiej poeci - "nie om, nie om, nie om".
i tyle wrażeń.
Pozdrawiam.

Opublikowano

mnie się nie podoba określenie "oryginalna religia", bo co w niej oryginalnego? jest po prostu inna, ale żadna nie jest taka sama jak inna... :)
podpisuję pod uwagami Espeny :)

pozdr, frr ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Byłam w salonie piękności, tak przypadkiem, Manikiur, pedikiur z drapaniem po piętach. Powzdychałyśmy sobie z Malwiną O dawnych czasach, kremach i perfumach,   Na które nas nie stać, dasz wiarę? Dziwne... czy na pewno są takie? Sprawdź, proszę, szybciutko, raz- dwa. Na nową torebkę, taką sobie, wydałam   Tylko parę groszy, a szpilki wcisnęli Mi w promocji jedynie za tysiaka. Już miałam wracać do domciu, A tu zatrzymała mnie policja   Na czerwonym świetle dla pieszych. Nie, nie było mandatu – a skąd, a co ty! Nieprawdą jest, że zgubiłam telefon I klucze do domu – napadli mnie zbóje   Z ciupagami i dali dyla w ciemną uliczkę. Zostawili mi tylko prezent zakupiony Dla ciebie: kołpaki do Malucha, cieszysz się? W tramwaju kanar był bardzo miły,   Zaśpiewał tylko tenorem zabawnym „dwie stówki” A ja mu – ciach przed oczy legitymacją Z Koła Gospodyń Miejsko-Wiejskich. Zamknął dzióbek, fruu – i tyle go było.   No co ziewasz? ej, ty śpiochu, nie udawaj! Nie chcesz usłyszeć wieści najnowszych? O tym, jak dzielnie w kasynie nie przegrałam Naszego kochanego, milutkiego mieszkania?  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @UtratabezStraty Fajnie, pokazuje to, że nawet w dorosłym mężczyźnie wciąż pozostało coś z chłopca. :)
    • @huzarc   made in huzarc.   wiersz wyrazisty i głęboki.   to gorzka jak piołun refleksja nad kosztem bycia małym trybikiem w maszynie społecznej lub intelektualnej.   poeta odnajduje swoją rolę w koniecznosci dokonywania trudnych osądów w świecie pełnym szumu.   finałowa scena przy oknie stanowi peknięcie liryczne, w którym wyczerpany cynik mierzy się   z własną moralnością.   litość natomiast  staje się ostatnim, pożądanym aktem miłosierdzia.   i to tyle mojego widzenia  tego niezwykłego utworu.          
    • @viola arvensis Każda rana... ... życie rzeką płynie niczego nie ominie dobre skosztuje złe posmakuje    zawsze wraca do nurtu  gdzie radość króluje  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru   
    • Obraz pustki i niemocy, która niejedno ma imię. To mz bardziej jeśli pisze się na zamówienie i termin, co może tak dawać, ale kiedy pisze się, a musu ani terminu nie ma wtedy nic na siłę i lepiej odczekać na powrót błysku, weny, czy inspiracji. Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...