Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Życie was nauczy poeci za pchli grosz
te wasze style,nauki, nurty nowe to śmiech.
Czego?Wy szukacie - jakich prądów i słów
paranoja waszej myśli - smołą wrze grzechu.

Na ulice wyrzucić na bruk - wasze wypociny
wychowani jakimś nowymi ideami - kosmatej nauki.
Idźcie lepiej zbierać szczaw na kwaśne zupy
lub dla ochoty na drzewa liście grabić okey!

Co?Wy! z wiersza chcecie zrobić o "Weno"
ustawić do kąta,za uszy wytargać do łez.
Wierszem nazywać niedokończone zdania
to jakiś nonsens, kto?Was tego to nauczył.

Spływajcie z falami mętnej deszczówki
ujściami rzek - śmiać mi się chce o poeci.
Takim wartością kot w butach dla oczu mydli
to psu do budy, by kilka słów wierszem zwać.

Śmietnisko te wasze wierszydła - kotu buty lizać
szyjcie lepiej kapcie, w bierki grajcie- okey!
Kto?was,tak uczy,to zero ,to nul fatamorgany
regulamin a kim on jest?Owocem zakazanym tabu.

Majestat jego wiedzy arkanami impasu i matni
daje wam nauki, a sam błędem jest swojej duszy.
Każdy niech pisze to co mu serce dyktuje i głowa
komu jak komu idiotyzmom precz, aż boli głowa.

Sam jest klaunem na arenie sceny, tego cyrku
balony niech puszcza w piaskownicy się bawi.
Kocie buty łata, bo sam w kaloszach chodzi
opaskę złożył na oczy Temidzie - mądrale udaje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nic nie mów proszę rysuję ślady wolne od skreśleń upadłych liści zanim jesień się rozśpiewa   nic nie mów nalegam idę po zapachu przenosi mnie ponad nagie gałęzie nie słyszę szelestu litości   swobodnie spadam razem z nimi jestem żółty brązowy lekki jestem teraz wiem że wiatr nie wieje mówi do mnie   słucham  
    • Ja może tak nie do końca w temacie, ale jako pasjonatka fotografii (amatorka, co prawda) zachwyciłam się grafiką pod tekstami. Piękne ujęcie.   Nie mam do końca pewności, czy to chcesz nam powiedzieć, że oficjalna historia wciąż przemilcza to, co najważniejsze. Mało znane postaci, epizody - są bardziej znaczące i może w nich tkwi klucz, by zrozumieć, dlaczego losy ludzkości potoczyły się tak, a nie inaczej. I dlaczego wciąż tkwimy w tych samych błędach.  
    • Ten wiersz skojarzył mi się z heksagramami. Jest taki heksagram w chińskiej Księdze Przemian, o nazwie studnia, złożony z dwóch trygramów: grunt/wiatr + otchłań/woda. Symbolizuje bogactwo duchowe i odwołuje się do zasobów wewnętrznych człowieka, z których należy korzystać w zrównoważony sposób. Nie powinno się także ich marnować, trwonić - chyba przede wszystkim na niepotrzebną pogoń za splendorem osobistym i na miotanie się między rozmaitymi sprzecznościami życiowymi, które nas wyczerpują. Studnia (i woda w niej) to samoświadomość, wiedza, równowaga i wewnętrzny spokój. W wierszu wyraźnie widzę, że peel usiłuje znów odnaleźć utracone szczęście, płynące przede wszystkim z tego, że człowiek żyje w zgodzie ze sobą i światem, za niczym rozpaczliwie nie goni, intuicyjnie wycisza się, dogaduje ze swoimi emocjami i zawsze wie, jak się podnieść z energetycznych "dołków".
    • @tie-break Dowcip goni dowcip. I tak trzymać.
    • @Alicja_Wysocka Z tym przesadzaniem możesz przesadzić, akapit wszystko przyjmie. Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...