Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Obietnica


Rekomendowane odpowiedzi

Jak supernowa,
W powolnej agonii,
Wybucham myślami.
Duszy granice,
Zbyt ciasne,
Rozszerzyć daremnie próbuję.
Istnienie moje,
Jak wszechświat,
Rośnie, rośnie i rośnie …
Czasu za mało,
By oddać istotę,
Tęsknoty za domem.
Samotnie w eterze,
Płynę jak fala,
Ręką Stwórcy, niechcąco odbity.
Okruchu nie widział,
Po nosie się drapiąc,
Dając mi, nic - następny dzień życia.
Natchnął do walki,
Nienawiść podsycił,
Zradzając śmierci we mnie istnienie.

Jak supernowa,
W powolnej agonii,
Umieram.

Nie dam Ci szansy,
Na me wskrzeszenie ,
szczątki swe spale…

… i w czarnej dziurze rozsypię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie wiersz, to wyplute zdania,w bezsensownej formie!spróbuj to przeczytać na gos. Nie ma tu płynności, każdy wers zaczynasz z dużej litery- po co? pomijając banalną treść- co można jeszcze wybaczyć, jako że zaczynasz z tego co widzę, to trzeba popracować nad formą. Może lepiej dać wiersz do warsztatu, tam ktoś podpowie jak to poprawić. No ale skoro już tutaj dałaś, to licz się z ostrą krytyką.

Ja tylko mówię- "wiersz" nie do przyjęcia. Zapomniałabym -"okruchA"- nie okruchu,
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...